Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
46.28 km 12.50 km teren
02:59 h 15.51 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

No i czas na mnie :)

Środa, 6 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 7

Stargard - Klępino - Lubowo - Rogowo - Poczernin - Sowno - Wielichówko - Cisewo - Reptowo - Kobylanka - Morzyczyn - Zieleniewo - Stargard.

Od tygodnia zbierałem się aby w końcu wsiąść na rower, ale szło to z oporami. W końcu wczoraj postanowiłem przygotować rower i dziś ruszyłem :)

Po wyjechaniu ze Stargardu skierowałem się wzdłuż Iny i pojechałem do Klępina.
Rzeka Ina przy moście w Klępinie © Trendix


Dalej wzdłuż Iny jadąc minąłem Lubowo, Rogowo i dotarłem do Poczernina.

kościół pw. Świętej rodziny w Lubowie (Został wzniesiony z ciosów granitowych oraz cegieł w 1912 roku) © Trendix


drewniana kładka na Inie w Rogowie © Trendix


Rzeka Ina (Rogowo) © Trendix


kościół p.w. św. Michała Archanioła w Poczerninie © Trendix


Z Poczernina miałem dostać się do Wielichówka ale nie było w planie Sowna ale i tak je zahaczyłem :D

Rzeka Ina za Poczerninem © Trendix


gdzieś na drodze do Wielichówka © Trendix


Nie miałem w planach leśnych dróg ale te na mapie które inaczej wyglądały leśnymi się okazały :D
mysliwska ambona w okolicy Cisewa © Trendix


ja przed wejściem na ambonę (kto zgadnie czemu lewa ręka schowana ?? :D ) © Trendix


widok z ambony na łaki i Cisewo © Trendix


I w końcu na skraju Cisewa znów do asfaltowej drogi dotarłem i przez Reptowo-Kobylankę ruszyłem nad Miedwie :)

przy kościele w Kobylance © Trendix


mój rowerek na odpoczynku przy scieżce rowerowej z Kobylanki © Trendix


Nad Miedwiem niektóre ptaki pływają a niektóre po lodzie jeszcze chodzą © Trendix


Powiem krótko, po powrocie do domu miałem dość :) Bolało mnie wszystko od pasa w dół a teraz i w górę boli :D :D

Wszystkie fotki z wyjazdu są tu: Google


Komentarze
Trendix
| 21:24 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Mirek i Krzysiek i tego pilota się trzymajmy :D
benasek
| 20:58 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Myślałem, że "jedziesz" na samowyzwalaczu, a Tobie pilot foty strzela... No proszę...
hombredelrio
| 12:59 piątek, 8 marca 2013 | linkuj Jednak nasze tereny bardziej dzikie, przez co bardziej romantyczne.
A Siwobrodego ze snu zimowego nie zbudziłeś?
Jaszek
| 20:43 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Piękne okoliczności przyrody. Trzeba będzie wybrać się kiedyś w Twoje okolice.

PS. Ale wy macie podejrzenia, przecież to tylko pilot do aparatu, jak się robi sobie samemu zdjęcia ;-)))
srk23
| 18:34 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Zaraz tam fajkę...ja stawiam na dobry "napój izotoniczny" ;)...przecież bardzo ciepło wczoraj było.
michuss
| 20:57 środa, 6 marca 2013 | linkuj Różne rzeczy można robić z ręką w tej pozycji, ale zgadzam się z Tunisławą i obstawiam fajkę. ;)
tunislawa
| 20:52 środa, 6 marca 2013 | linkuj Super ,że się ruszyłes ! A co tam trzymasz ?? Pewnie coś niedozwolonego ! :))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ymokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]