Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2015

Dystans całkowity:40.29 km (w terenie 13.00 km; 32.27%)
Czas w ruchu:02:28
Średnia prędkość:16.33 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:40.29 km i 2h 28m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.29 km 13.00 km teren
02:28 h 16.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Mikołajkowe kóleczko rowerowe :)

Poniedziałek, 7 grudnia 2015 · dodano: 07.12.2015 | Komentarze 4

Stargard - Lipnik - Zieleniewo - Morzyczyn - Reptowo - Cisewo - Sowno - Poczernin - Rogowo - Lubowo - Stargard.

MAPA

Jakoś dawno czyli od 1 Listopada nie miałem okazji wsiąść na rower, a to pogoda nie taka, a to brak chęci, a to inne imprezy w których brałem udział czyli rajd pieszy czy też wycieczka autokarowa do Rostocku. W piątek Jacek zaczął szukać chętnych na krótki niedzielny wyjazd. Z początku nie bardzo wiedziałem jak odpowiedzieć gdyż w sobotę jechałem na kolejną autokarową wycieczkę tym razem do Lubeki i powrót miał być ok. godz. 23.00 więc nie byłem pewny czy będzie mi się chciało wstać :). Jednak po powrocie z wycieczki stwierdziłem że jadę i tak przed 10:00 pojawiłem się na miejscu zbiórki przy PKO :). Po chwili pojawił się Łukasz a potem Monia i Jacek. Jak się okazało to byli już wszyscy chętni na dzisiejszy wyjazd. Jako że nie było ustalonej uprzednio trasy przejazdu decydujemy się jechać do Reptowa by dalej kontynuować jazdę lasami. Wiatr z boku trochę zawiewał ale słońce świeciło więc jechało nam się dość przyjemnie :) Po wjechaniu za Morzyczynem do lasu zrobiło się ciszej :) i tak dokulaliśmy się do lapidarium w Cisewie gdzie zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę. Gdy tak sobie rozmawialiśmy z lasu wyszła para z dzieckiem w wózku i zaczęła wrzucać do kosza puste butelki pet jak i bańkę po oleju, okazało się że wracając ze spaceru zbierali leżące przy drodze śmieci łącząc przyjemne z pożytecznym :). Ruszamy dalej kierując się na Grzędzice ale potem odbijamy w lewo i docieramy w końcu do Sowna. Gdy tylko wyjeżdżamy z lasu na otwarte przestrzenie okazuje się że wiatr przybrał na sile i wieje teraz znacznie mocniej. Postanawiamy dalej skierować się do Poczernina. Potem ruszamy przez Rogowo i Lubowo w kierunku Stargardu. Aby jak najmniej jechać na otwartej przestrzeni za Lubowem skręcamy w kierunku Bobrowej Polany aby jak najszybciej znowu ukryć się między drzewami. Gdy docieramy do Stargardu wiatr już dobrze daje się we znaki. Na Piłsudskiego żegnamy się z Moniką i Jackiem i dalej z Łukaszem kierujemy się do Dworcowej gdzie żegnam Łukasza i ul. 11 Listopada kieruję się do domu. Fajny wyjazd z fajną grupą :) Śmiechu w czasie drogi nam nie brakowało :) no i mimo oficjalnego zakończenia sezonu rowerowego rowery nie stoją bezczynne do wiosny :)

Monika
Monika © Trendix

Jacek
Jacek © Trendix

Łukasz
Łukasz © Trendix

Ja we wałasnej osobie :D
Ja we własnej osobie :D © Trendix

Gdzieś w drodze
Gdzieś w drodze © Trendix

Przydrożne krajobrazy
Przydrożne krajobrazy © Trendix

Przydrożne widoki
Przydrożne widoki © Trendix

Przydrożne widoki
Przydrożne widoki © Trendix

Przydrożne widoki
Przydrożne widoki © Trendix