Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
69.24 km 18.00 km teren
04:18 h 16.10 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szczecin - Stargard przez Lubczynę

Sobota, 8 sierpnia 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 2

Szczecin - Bystra - Lubczyna - Bystra - Czarna Łąka - Pucice - Kliniska Wielkie - Pucko - Strumiany - Sowno - Grzędzice - Stargard

Musiałem dziś odstawić samochód służbowy do Szczecina, postanowiłem zatem to wykorzystać i wrócić rowerem. Czując ten upał miałem zamiar wrócić najkrótszą drogą czyli dziesiątką prosto do Stargardu. Jednak po wyjechaniu z firmy postanowiłem najpierw zajrzeć na Bulwar Piastowski. Strażacy w ramach 5th Szczecin Firefighter Combat Challange 2015 szykowali się do kolejnych konkurencji a na Odrze odbywał się wyścig smoczych łodzi. Popatrzyłem chwilę i postanowiłem że nie wracam prosto do Stargardu ale odwiedzę Lubczynę, planowałem tam zajrzeć wielokrotnie ale jakoś nigdy nie było okazji :). Wyruszyłem więc z Bulwaru na Trasę Zamkową i dalej DDRką do Dąbia pstrykając po drodze parę fotek. W Dąbiu podjechałem pod bramę kąpieliska ale stwierdziłem że nie ma sensu tam zaglądać więc ruszyłem dalej kierując się do Lubczyny. Gdy dojechałem do ronda postanowiłem nie jechać asfaltem a przejechać jak najbliżej Jeziora Dąbie czyli po wale przeciwpowodziowym. Po minięciu więc Żołnierskiej Strugi i Chełszczącej zjechałem w lewo w drogę polną. Droga ta po chwili zamieniła się w drogę trawą zarośniętą a dodatkowo trzcina wpełzała na drogę pozostawiając tylko wąski przejazd :). Po niecałych dwóch km dotarłem w końcu do wału, który okazał się wykoszony z biegnącymi po nim wydeptanymi ścieżkami więc jazda stała się dużo łatwiejsza. Z tej strony jeszcze Dąbia nie oglądałem więc zrobiłem trochę fotek. Widoki super gdyż wał biegnie między jeziorem a kanałami z prawej strony. Wałem dotarłem do Czarnej Łąki gdzie wyjechałem na asfalt i po 5-6 km dotarłem do Lubczyny. W Lubczynie już kiedyś byłem ale wtedy dotarłem tam Savonką od strony jeziora. Teraz zajrzałem na plażę, rzuciłem okiem na marinę i ruszyłem w drogę powrotną. Przez Czarną Łąkę i Pucice dojechałem do Klinisk gdzie przekroczyłem szóstkę i ruszyłem w stronę Strumian.  Wiatr jak na złość zmieniał co chwilę kierunek ale nigdy na taki by mi pomagać :D. Upał i wiatr powodowały że robiłem sobie częste przerwy w cieniach drzew :).  Po przekroczeniu drogi 142 za Strumianami dotarłem do Sowna. W Sownie wstąpiłem do sklepu celem zakupu izotonika, który spożyłem zaraz za Sownem aby nie zdążył się zagrzać. Wypity na stosie ściętego drewna w lesie smakował wyśmienicie. Postanowiłem pojechać do Cisewa i potem zajrzeć jeszcze nad Miedwie ale w drodze poczułem chęć na kolejny izotonik :D więc odbiłem na Grzędzice i dalej prosto do Stargardu. Na Piłsudskiego wstąpiłem do sklepu gdzie pracuje żona i zakupiłem izotoniki. Potem już tylko chwila na myjni celem spłukania z roweru błota z poprzednich wyjazdów i prosto do domu :).  Nie łatwo się jeździ w takie upały ale i tak było fajnie :)

Wyścigi smoczych łodzi na Odrze
Wyścigi smoczych łodzi na Odrze © Trendix

A starżacy szykują się do nowych konkurencji
A strażacy szykują się do nowych konkurencji © Trendix

Widok z Mostu Cłowego
Widok z Mostu Cłowego © Trendix

Wejście na kąpielisko miejskie w Dąbiu
Wejście na kąpielisko miejskie w Dąbiu © Trendix

W drodze na wał przeciwpowodziowy
W drodze na wał przeciwpowodziowy © Trendix

A droga coraz trudniejsza :)
A droga coraz trudniejsza :) © Trendix

Nareszcie na wale
Nareszcie na wale © Trendix

Widok na Jezioro Dąbie i Szczecin
Widok na Jezioro Dąbie i Szczecin © Trendix

Widok na Jezioro Dąbie
Widok na Jezioro Dąbie © Trendix

Ścieżka na wale przeciwpowodziowym
Ścieżka na wale przeciwpowodziowym © Trendix

Prawie jak gotowy bukiet :)
Prawie jak gotowy bukiet :) © Trendix

Docieram do Czarnej Łąki
Docieram do Czarnej Łąki © Trendix

D rodze do Lubczyny
W drodze do Lubczyny © Trendix

W Lubczynie
W Lubczynie © Trendix

W Lubczynie
W Lubczynie © Trendix

W drodze do Klinisk
W drodze do Klinisk © Trendix

W Kliniskach
W Kliniskach © Trendix

Przerwa w drodze
Przerwa w drodze © Trendix

W drodze do Strumian
W drodze do Strumian © Trendix

Ukryte wśród drzew SPA w Strumianach
Ukryte wśród drzew SPA w Strumianach © Trendix

I już w Sownie
I już w Sownie © Trendix

W drodze do Grzędzic
W drodze do Grzędzic © Trendix

Staw w Grzędzicach
Staw w Grzędzicach © Trendix

Przy wodopoju :D
Przy wodopoju :D © Trendix

Wszystkie zdjęcia z wyjazdu: KLIK





Komentarze
strus
| 17:20 poniedziałek, 10 sierpnia 2015 | linkuj Ja wszedłem na twój profil patrze Lubczyna i nie spotkaliśmy się ? dopiero szczegóły a to chodzi o sobotę a ja dziś.
Jarro
| 06:56 poniedziałek, 10 sierpnia 2015 | linkuj Słusznie, że odpuściłeś kąpielisko w Dąbiu, bo tam nic nie ma ciekawego oprócz tłumów i brudnej wody. W taką pogodą na wał...ho ho podziwiam :) Dobrze, że w Czarnej Łące zjechałeś, bo co prawda można dojechać nim do Lubczyny, ale jest mocno zarośnięty. Tak w ogóle to można na niego wjechać już w Dąbiu ulicą Jeziorną. Konkretny dystans w ten upał.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaski
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]