Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
36.33 km 0.00 km teren
02:44 h 13.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rowerowy weekend :)

Sobota, 18 stycznia 2014 · dodano: 19.01.2014 | Komentarze 10

Mapa

Wszystko zaczęło się już w piątek na pokazie slajdów BuBi team'u pt. " Lekcje historii w cieniu bocianich skrzydeł".
Pokaz slajdów BuBi team
Pokaz slajdów BuBi team © Trendix

Jana i BuBi team
Jana i BuBi team © Trendix


Na pokaz ten przyjechali nasi wspólni znajomi benasek i Ewa   oraz wielu znajomych szczecińskich rowerzystów. Po pokazie więc jak na rowerzystów przystało umówiliśmy się na wspólną wycieczkę po Szczecinie. Wstałem więc w sobotę wcześnie rano i pojechałem do siwobrodego. No i ok. 11:00 ruszyliśmy na miejsce spotkania czyli na Plac Lotników. Benaski, iskierki, ja i siwy spotkaliśmy się tam ok. 11:30.

Spotkanie na Placu Lotników inaczej Placem Rowerzystów zwanym
Spotkanie na Placu Lotników inaczej Placem Rowerzystów zwanym © Trendix

Tu nastąpiło krótkie omówienie planu wycieczki, której głównym celem miał byćCmentarz Centralny w Szczecinie, największa nekropolia w Polsce a trzecia pod względem powierzchni w Europie. Nim jednak udamy się na cmentarz, postanowiliśmy zajrzeć na Jasne Błonia aby na rozgrzewkę wypić kawę, gdzie?? oczywiście w Cafe Rower. W drodze na kawę zatrzymaliśmy się na początku Jasnych Błoni podziwiając kwitnące tam drzewo. I tu spotkała mnie i chyba nie tylko mnie niespodzianka. W samo południe z balkonu Urzędu Miasta trębacz odegrał hejnał Szczecina. Nawet nie wiedziałem że coś takiego jest, a brzmi on naprawdę ładnie.
Trębacz gra hejnał Szczecina
Trębacz gra hejnał Szczecina © Trendix

Słuchamy Hejnału
Słuchamy Hejnału © siwobrody

Po wysłuchaniu hejnału udaliśmy się w końcu do Cafe Rower, gdzie przy rozmowach wypiliśmy kawę przed czekającą nas wycieczką.

Przy Cafe Rower na kawie
Przy Cafe Rower na kawie © Trendix

Po rozgrzewającej kawie ruszyliśmy do głównego celu naszej wycieczki, czyli na Cmentarz Centralny.

Dotarliśmy do celu naszej wycieczki
Dotarliśmy do celu naszej wycieczki © Trendix

Po drodze wjechaliśmy jeszcze na tyły Stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Wojska Polskiego gdzie można zobaczyć jedną z ciekawostek Szczecina, a mianowicie małe jednoosobowe schrony.

Schron na tyłach Pogotowia Ratunkowego
Schron na tyłach Pogotowia Ratunkowego © Trendix

Cmentarz Centralny w Szczecinie jest pełen historycznych pamiątek. My w czasie naszej wycieczki zwiedziliśmy może 1/3 jego część. Wstawię tu tylko kilka fotek, zainteresowanych ich większą ilością odsyłam do linku na końcu wpisu, który skieruje Was do wszystkich zdjęć z tej wycieczki.

Romskie mauzoleum
Romskie mauzoleum © Trendix

Cmentarna kaplica
Cmentarna kaplica © Trendix

Popiersie na nagrobku
Popiersie na nagrobku © Trendix

Nagrobek Wilhelma Meyera
Nagrobek Wilhelma Meyera © Trendix

W czasie wycieczki
W czasie wycieczki © Trendix

Spacerując po Kwaterze Zasłużonych nasunęła mi się taka refleksja. Wszędzie można przeczytać, usłyszeć walkę na słowa i poglądy, nacjonaliści, narodowcy, lewicowcy, liberałowie, prawicowcy toczą słowne wojny. Tu na cmentarzu jednak wszyscy leżą obok siebie już pogodzeni, nieważne jakie poglądy mieli. Warto życie na kłótnie marnować ????

Nagrobek w Alei Zasłużonych
Nagrobek w Alei Zasłużonych © Trendix

Nagrobek w Alei Zasłuzonych
Nagrobek w Alei Zasłuzonych © Trendix

W końcu nasze Panie stwierdziły że robi się późno i postanowiły zostawić nas samych i udać się do domu celem obiadu przygotowania. My mieliśmy jeszcze w planie odwiedzić ruiny starego fortu na cmentarzu. Odprowadziliśmy więc Panie do bramy cmentarza i ruszyliśmy w kierunku fortu. Po drodze podjeżdżamy do Pomnika Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Radzieckich.

Pod bramą dzielimy się na dwie grupy
Pod bramą dzielimy się na dwie grupy © Trendix

Pod Pomnikiem Braterstwa
Pod Pomnikiem Braterstwa © Trendix

Pod Pomnikiem Braterstwa
Pod Pomnikiem Braterstwa © siwobrody

I gdy już ruszyliśmy w kierunku fortu Sylwek otrzymał telefon: pomocy w kole przyczepki nie ma powietrza. Nie było innego wyjścia i rezygnując z zwiedzania fortu ruszyliśmy z akcją pomocową :) Okazało się że brak zapasowej dętki do przyczepki więc Sylwek wezwał pomoc techniczną w postaci przyjaciół z samochodem, którzy zabraliby przyczepkę i Paulinkę :)

Złośliwość rzeczy martwych :)
Złośliwość rzeczy martwych :) © Trendix
Gdy oni czekali na pomoc my z benaskami udaliśmy się zobaczyć kolejną szczecińską atrakcję pozostałości murów obronnych Fortu Prusy.
Mury obronne starego fortu
Mury obronne starego fortu © Trendix

Ewcia i Krzysiek skorzystali z okazji i postanowili nabrać trochę mocy :)

Krzysiek nabiera mocy
Krzysiek nabiera mocy © Trendix

Ewcia nabiera mocy
Ewcia nabiera mocy © Trendix


Gdy pomoc przybyła to się pożegnaliśmy, iskiereczki i benaski udali się do domu celem przygotowania i spożycia obiadu :) a my z siwobrodym pojechaliśmy jednak zwiedzić ruiny tego fortu na cmentarzu.

Ratunek przybywa
Ratunek przybywa © Trendix

Ruiny fortu na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie
Ruiny fortu na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie © Trendix

Ruiny fortu na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie
Ruiny fortu na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie © Trendix
Nareszcie mogłem na coś z góry spojrzeć ;)
Nareszcie mogłem na coś z góry spojrzeć ;) © Trendix

Do wąwozu dość łatwo zeszliśmy ale wyjście już takie proste nie było :)
Wyjechać rady nie daliśmy :)
Wyjechać rady nie daliśmy :) © Trendix

Teraz już w drogę powrotną ruszyliśmy. Po drodze wstępując na kebab chyba na ul. Wernyhory :), a po posiłku już prosto do siwobrodego do Pilchowa. Po szybkim prysznicu udaliśmy się na małe zakupy i po powrocie na gości oczekiwaliśmy. Ok. 19:00 benaski do nas zawitały i co dalej się działo opowiadać już nie będę.

U siwobrodego z benaskami
U siwobrodego z benaskami © Trendix

Rano w niedzielę wcześnie wstaliśmy bo benaski do domu się wybierali. Po śniadaniu Krzyśka i Ewę pożegnaliśmy.  Gdy oni już odjechali i ja pakować się zacząłem i gdy w końcu alkomat 0,00 pokazał i ja do samochodu wsiadłem, do domu wróciłem, gdzie piwo niemieckie przez benaska dostarczone otworzyłem

I które tu pierwsze otworzyć ??
I które tu pierwsze otworzyć ?? © Trendix

i relację tą spłodziłem :)

Wszystkim których spotkałem za super miły weekend dziękuję :)

Wszystkie zdjęcia z wycieczki rowerowej tu: KLIK













Komentarze
benasek
| 23:29 poniedziałek, 20 stycznia 2014 | linkuj Szybko Ci to poszło z tym wpisem. Jak ja swój zamieszczę, to większość zapewne zapomni, że taki dzień był. Dzięki Wojtku, jak zwykle z Wami musiało być fajnie.
Jarro
| 09:20 poniedziałek, 20 stycznia 2014 | linkuj Fajny weekend :). Jednoosobowy schron to mnie zaskoczył - pracuję ze 300 metrów od tego miejsca i nie miałem pojęcia o takiej ciekawostce.
siwobrody
| 23:02 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj No to jak już relację zrobiłeś to ja chyba nie muszę.
Ale tez potwierdzam że było fajnie.
davidbaluch
| 20:56 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Ale świetna wycieczka. A zakończenie wręcz rewelacyjne,Zazdroszczę. Ja przeważnie sam muszę pedałować.
srk23
| 20:21 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Fort znam jak własną kieszeń...niedaleko chodziłem do szkoły, a kiedy lekcje były nudne to chadzaliśmy do w/w ruin na wagary (takie czasy były ;))
Trendix
| 20:18 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj No niestety Tunia sił na koncert już mi zabrakło, choć chciałem się wybrać :(
tunislawa
| 20:15 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj super spędzone dni ! szkoda ,że jeszcze koncertu nie zaliczyliście ...ale pewnie to by było już za wiele ...pozdrawiam wszystkich serdecznie ! :)))
strus
| 19:32 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Chyba będę musiał w końcu zaliczyć ten cmentarz bo widzę na fotkach dużo starego
michuss
| 18:25 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Bateria piwna rozkłada na łopatki! :)
monter61
| 17:57 niedziela, 19 stycznia 2014 | linkuj Franziskanera zostaw sobie na deser :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wodum
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]