Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
71.49 km 19.00 km teren
03:54 h 18.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dookoła Miedwia i 2500 minęło :)

Czwartek, 25 lipca 2013 · dodano: 26.07.2013 | Komentarze 7

Stargard - Giżynek - Kunowo - Koszewko - Koszewo - Wierzbno - Grędziec - Okutnica - Ryszewo - Turze - Młyny - Giżyn - Dębina - Żelewo - Nieznań - Rekowo - Bielkowo - Jęczydół - Morzyczyn - Zieleniewo - Stargard.

Po serwisowaniu roweru w Stargardzie znowu zaczęło mi coś stukać i pukać, więc już nie szukając więcej miejscowych warsztatów zapakowałem rower do samochodu i skierowałem się w jednym słusznym kierunku czyli do Mad Bike :) Tam się okazało że poluzowała się kiepsko przykręcona korba. Serwisant Pan Piotr dokręcił to szybko ale ostrzegł mnie że jak trochę tak pojeździłem to korba mogła trochę się wyrobić i może się odkręcać. No cóż najwyżej je wymienimy :D. Po powrocie do domu postanowiłem gdzieś pojechać i sprawdzić rower :). Nie mając innych pomysłów postanowiłem objechać Miedwie dookoła czyli pokonać trasę której nie lubię.
Nie jechałem już spod domu na miejsce startu maratonu ale skrótem do Kunowa skąd ruszyłem już trasą "Maratonu Miedwie".

Jakiś kawałek po minięciu skrzyżowania na Wierzchląd odbiłem na chwilę nad Miedwie :) Zawsze tu podjeżdżam gdy przejeżdżam w pobliżu, gdyż podoba mi się to miejsce i w niejednej relacji je pokazywałem.

Nad Miedwiem niedaleko Wierzchlądu © Trendix


Potem dalej przez Koszewko do Koszewa.

Pałac w Koszewku © Trendix


Dworek Hetmański w Koszewku © Trendix


Stado koni przed Koszewem © Trendix


Stado koni przed Koszewem © Trendix


Pałac w Koszewie © Trendix


A za Koszewem kolejne konie © Trendix


Kolejne konie na trasie © Trendix


Potem przez Wierzbno w dalszą drogę do miejscowości Grędziec.
Droga z Wierzbna na Grędziec w oddali po lewej Rezerwat Przyrody "Brodogóry" © Trendix


Przed dojechaniem do drogi nr 20 dostrzegłem tablicę "Rezerwat Przyrody "Brodogóry" o którym nic przedtem nie wiedziałem.

Od tego miejsca słońce zaczęło się za chmurami chować ale było dalej duszno, choć w czasie jazdy wiaterek lekko owiewał i było super ale po zatrzymaniu zaraz pot na całym ciele występował :)

Zabawy słońca z chmurami © Trendix


W miejscowości Turze zatrzymałem się na chwilę przy tamtejszym kościele i dalej w drogę.

Kościół p.w. Najświętszego Zbawiciela w miejscowości Turze © Trendix


Gdy znaki informacyjne Maratonu Miedwie wskazały BUFET to skręciłem, ale chyba za wcześnie dojechałem bo jeszcze nie zdążyli się rozwinąć :)

Tu na razie jest łąka ale 10 sierpnia będzie tu bufet :) © Trendix


Do tej pory trasa jest łatwa i przyjemna ale za miejscowością Giżyn zaczyna się to czego na tej drodze nie cierpię :)

I tu się już zaczyna © Trendix


Były dwa momenty na tej trasie gdy musiałem zsiąść z roweru i go podprowadzić, najgorszy był tu :)

Tu oczywiście rower podprowadziłem :) © Trendix


Potem już droga głównie płytami betonowymi biegła, często pod górę. W jednym tylko miejscu na chwilę pobłądziłem, po prostu piach zasypał stare znaki maratonu i trafiłem nad Jezioro Żelewko.

Słońce ładnie w tej chwili drogę oświetlało © Trendix


Jezioro Żelewko © Trendix


Ale po chwili wróciłem na właściwą trasę i walcząc z górkami ruszyłem do mety.

Scłońce za chmurami coraz niżej schodziło © Trendix


I znowu pod górkę © Trendix


Zachód słońca z drogi widziany © Trendix


Droga z Rekowa do Bielkowa i niemała górka © Trendix


Do mety już niedaleko © Trendix


Przy amfiteatrze nad Miedwiem © Trendix


Nad Miedwiem © Trendix


Plażowa nad Miedwiem © Trendix


Posiedziałem sobie trochę w "Plażowej" bo było tak rześkie powietrze że aż nie chciało się wracać do blokowiska. No ale w końcu się ruszyłem i o 22:30 dotarłem do domu. I takim oto sposobem 2500 km w tym roku już pokonałem :)

Wszystkie fotki dla wytrwałych: KLIK


Trasa przejazdu:



Komentarze
siwobrody
| 21:39 sobota, 27 lipca 2013 | linkuj Ty -, ty -,ty- (cenzura - używanie słów : koks , cyborg , cylkopata , roweromaniakowaty i tym podobnych jest w pewnych kręgach uważane za obraźliwe . Komentując kolegę który jeździ dalej dłużej , częściej i szybciej nie należy się denerwować )
Te cenzura , tu nie chodziło tylko że przegrywam w wyścigu Niepokoju ale i o zdjęcia.
Nie tylko że nie jestem w stanie dogonić w kilometrach ale i w jakości zdjęć.
Ja protestuję i żądam dyskwalifikacji - Trendix musi brać jakieś prochy .
Nie da się tyle jeździć i robić tak dobrych fotek bez wspomagaczy.
Trendix
| 16:29 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Leszek nie zdążył bym na metę :)
jewti
| 16:19 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj No to trening zaliczony teraz czas na start...
Trendix
| 16:10 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Asia nie takiego jeziorka, bo to 70 km :D
Nefre
| 14:49 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Fajna letnia trasa, prze łąki i pola dookoła jeziorka:))
Trendix
| 12:22 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Dokładnie tam Michał :)
michuss
| 12:21 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Wojtek, jeżeli do tego miejsca nad jeziorem za Wierzchlądem zjeżdża się na tym ostrym łuku to też je lubię - nawet się tam kiedyś kąpałem. ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa alezy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]