Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
25.39 km 9.00 km teren
01:44 h 14.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po co mi droga ?? :)

Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 23.07.2013 | Komentarze 4

Stargard - Grzędzice - Morzyczyn - Zieleniewo- Lipnik - Stargard.

Nie planowałem dziś wyjazdu ale w związku z tym że żona i córa postanowiły pofarbować dziś włosy i na 18.00 przychodziła do domu fryzjerka postanowiłem się zmyć. Postanowiłem podjechać nad Miedwie drogą polną którą kiedyś jechałem w drugą stronę od drogi technicznej przy 10 w rejonie Zieleniewa. Ale gdy tak jechałem przypomniałem sobie że odchodziła od niej droga która zawracała w kierunku 10. Postanowiłem sprawdzić dokąd prowadzi.

Gdzie może ta droga prowadzić ??? © Trendix


No tak chyba na łąkę :) © Trendix


Po jakimś kawałku stwierdziłem że drogi już nie ma a są tylko ślady po przejechaniu ciągnika rolniczego. Postanowiłem jednak nie wracać a poszukać dojścia do drogi którą jechałem poprzednio.

Trawa wysoka a drogi nie widać :) © Trendix


No i znalazłem :D

Ale za tym polem pokrzyw jest już droga którą kiedyś jechałem :D © Trendix


Gdy dotarłem do tej drogi ruszyłem do Morzyczyna a po jego objechaniu nad Miedwie.

No to teraz już nad Miedwie © Trendix


Nad Miedwiem © Trendix


Nad Miedwiem © Trendix


Nad Miedwiem © Trendix


Dodam tylko że jak zawsze zabrałem aparat i dwa obiektywy a gdy chciałem zrobić pierwszą fotkę aparat wyświetlił brak karty pamięci która została w laptopie :D
Pozostała mi więc tylko komórka z kiepskim aparatem :)
Gdy stwierdziłem że moje dziewczyny mają już pewnie włosy zrobione, wróciłem do domu.



Komentarze
Trendix
| 14:40 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Tak Nefre juz wiem aby w nią nigdy nie skręcić :D
Nefre
| 21:30 środa, 24 lipca 2013 | linkuj Fajny pretekst, żeby pójśc na rower:))) Fajna relaksująca wycieczka, mam nadzieję, że ciekawość zaspokoiłeś co do ściezki:))) Pozdrawiam
davidbaluch
| 21:06 środa, 24 lipca 2013 | linkuj ha,, też tak kiedyś miałem. W puszczy wkrzańskiej pół godziny pchałem rower przez krzaki, komary i kleszcze zanim jakąś dróżkę znalazłem ;o) Ale jaka była radość z odnalezienia cywilizacji!!
tony1974
| 21:05 wtorek, 23 lipca 2013 | linkuj he he - ewakuacja z domu na czas farbowania.... każdy pretekst jest dobry żeby wskoczyć na rower :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miusi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]