Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
102.54 km 36.00 km teren
06:15 h 16.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Goleniowa na kebab z oclahomapl

Czwartek, 4 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 11

Stargard - Grzędzice - Sowno - Bolechowo - Zabród - Goleniów - Żółwia Błoć - Grabina - Niewiadowo - Glewice - Mosty - Maciejewo - Jarosławki - Maszewo - Mieszkowo - Łęczyca - Storkówko - Małkocin - Klępino - Stargard

Tak jak z Pawłem we wtorek się umówiliśmy ruszamy dziś do Goleniowa. Oczywiście znowu musiałem zmienić swoje zwyczaje i wstać w środku nocy o 7:30 bo Paweł wyjazd zaplanował na 9:00.
Dojechałem na miejsce spotkania przy piekarni na rogu Słowackiego i Konopnickiej, gdzie po paru minutach pojawił się Paweł i ruszyliśmy w drogę. Na początku Paweł ociężale ale gdy się rozkręcił zmykał do przodu a potem musiał na mnie czekać :)
Paweł miał taki zapał że gnał do przodu a potem na mnie czekał © Trendix


Do Sowna najkrótszą polną drogą przez Grzędzice a dalej autostradą rowerową do Goleniowa. Całkiem fajna ta leśna droga :)

Prawie jak autostrada © Trendix


Oznakowanie na autostradzie rowerowej z Sowna do Goleniowa :) © Trendix


Dojechaliśmy do potoku Wisełka na którym przy samej leśnej drodze znajdują się ruiny starego młyna wodnego, które oczywiście musieliśmy obejrzeć.

Ruiny młyna wodnego Bącznik © Trendix


Ruiny młyna wodnego Bącznik © Trendix


Ruiny młyna wodnego Bącznik © Trendix



Docieramy do Goleniowa prosto do Parku Paderewskiego i siedziby Nadleśnictwa Goleniów.

W Parku Paderewskiego w Goleniowie © Trendix


Potem klucząc uliczkami docieramy do stacji kolejowej ale oczywiście od tyłu.

Stacja kolejowa w Goleniowie © Trendix


I wyjeżdżamy na ulice pokręcić się po Goleniowie. Widać wszędzie prace drogowe i remontowe. Goleniów żyje :)

Budynek Sądu Rejonowego w Goleniowie © Trendix


Nad stawem w Goleniowie © Trendix


Paweł pomaga młodemu wędkarzowi odczepić haczyk zaplątany w zaroślach © Trendix


Kościół p.w. św. Katarzyny w Goleniowie © Trendix


Zabytkowy spichlerz w Goleniowie © Trendix


Goleniowskie baszty _ Mennicza i Prochowa © Trendix


Na tle furty wodnej przy Baszcie menniczej © Trendix


Brama Wolińska obecnie Centrum Informacji Turystycznej w Goleniowie © Trendix


By w końcu dotrzeć do miejsca zachwalanego przez szczecińskich rowerzystów a wskazanego na Google Street View przez Michała :)

Najlepszy kebab w mieście © Trendix


Czas na zachwalany przez szczecińskich rowrzystów kebab :) © Trendix


Moja porcja mnie pokonała © Trendix


Musze przyznać, że moja porcja mnie pokonała.

Przy Nadleśnictwie Goleniów na mapie rejonu zauważyliśmy zielony szlak rowerowy, którym zachciało mi się jechać, Paweł miał niejakie opory ale przystał na to. Po posiłku ruszyliśmy więc do miejscowości Żółwia Błoć, gdzie rzeczywiście wszystko z żółwiami się kojarzy :D

W Żółwiej Błoci © Trendix


W Żółwiej Błoci © Trendix


W Żółwiej Błoci © Trendix


Gdzie znaleźliśmy tabliczkę wskazującą szlak rowerowy, którym udaliśmy się do Niewiadowa. Musze powiedzieć od razu że szlak jest kiepsko oznakowany i troszkę kluczyliśmy by w końcu jednak do celu dotrzeć :)

Kościół p.w. Wniebozwięcia N.M.P w Niewiadowie © Trendix


Budynek ryglowy w Niewiadowie © Trendix


Za Niewiadowem skręcamy w lewo do lasu jak nakazuje oznakowanie szlaku i pędzimy do Glewic. No może przesadziłem z tym pędzeniem bo nieraz piach zmusza nas do marszu :)

I znowu Paweł prowadził na skróty ;) © Trendix


Od początku wycieczki Paweł wspominał że coś mu stuka czy obciera w kole ale na każdym postoju o tym zapominał, w końcu w Glewicach nie wytrzymał :)

W Glewicach Paweł nie wytrzymał © Trendix


Kościół p.w. św. Bartłomieja w Glewicach © Trendix


3 Batalion Logistyczny Ziemi Goleniowskiej w Glewicach © Trendix


Kierując się oznakowaniem zielonego szlaku minęliśmy jednostkę wojskową i drogą brukowaną jechaliśmy do lasu, gdy na końcu tej drogi dostrzegliśmy bramę. Juz myślałem że trzeba będzie wracać ale po podjechaniu bliżej okazało się że szlak rowerowy przed bramą skręca w lewo.

A na końcu drogi brama :) © Trendix


Drogą tą dotarliśmy do kolejnej jednostki wojskowej i przystanku kolejowego w Mostach.

W Mostach na kolejowym przystanku © Trendix


A stąd już drogą asfaltową do właściwej miejscowości Mosty.

Pałac w Mostach © Trendix


Kościół p.w. M.B Gromnicznej w Mostach © Trendix


Kościół p.w. M.B Gromnicznej w Mostach © Trendix


Stara chata p konstrukcji ryglowej w Mostach © Trendix


Z Mostów postanowiliśmy ruszyć do Maszewa ale przez Maciejewo.

Pałac w Maciejewie © Trendix


Pałac w Maciejewie © Trendix


W drodze do Maszewa kropił nad nami drobny deszczyk i fajnie nas orzeźwiał. W samym Maszewie się nie zatrzymywaliśmy gdyż byliśmy tu już w ubiegłym roku i wszystko sfocone zostało :) Jechaliśmy więc dalej. Paweł jak zawsze poprowadził drogą którą chyba już jechał, i chyba wie dokąd prowadzi, ale głowy za ta wiedzę nie odda :D

Ale rzeczywiście droga była dobra i do Storkówka nas doprowadziła, gdzie trochę wiekszy deszczyk na przystanku przeczekaliśmy.

Czarne ch,ury nad nami się zbierały :) © Trendix


Na przystanku w Storkówku © Trendix


Gdy deszczyk padać przestał udaliśmy się do Małkocina.

Pałac w Małkocinie © Trendix


Nieczynny młyn wodny w Małkocinie © Trendix


Ładny pies głupich właścicieli © Trendix


Zawsze tak nazwę właścicieli psów luzem biegających i rowerzystów za nogi chwytających - głupi ludzie.

Z Małkocina już prosto przez Klępino do domu gdzie zrobiłem jeszcze interes i opchnąłem Pawłowi wieszak na hak samochodowy by mógł swój rower za granicę wywieźć i tam trochę się pokręcić :)

Paweł dzięki za wspólne kilometry i do następnego razu :)

A następny dłuższy wyjazd chyba już w niedzielę :) Michał właśnie trasę planuje :)

No i dodam że dwójeczkę z przodu w tym roku przekroczyłem :)

Wszystkie fotki z wycieczki: KLIK



Komentarze
Trendix
| 11:50 czwartek, 1 sierpnia 2013 | linkuj ladek a gdzie możemy się spotkać ?? :)
ladek | 09:45 czwartek, 1 sierpnia 2013 | linkuj Można nawet przejechać tysiące kilometrów! Ta relacja pokazuje że i wiele można było po drodze zobaczyć. Gratuluję i pozdrawiam. A i do zobaczenia na trasie.
Trendix
| 17:07 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj beetle71 powiększ mapkę na Sports Trackerze i zobaczysz dokładnie, zaraz po przejechaniu drogi nr 142 jest skręt do lasu i droga ta poprowadzi prosto do Goleniowa
siwobrody
| 18:24 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj Tak .
Skoro w pół roku 2000 zrobione to pewnikiem , do końca , 4000 albo i 5000 będzie.
Gratulacje .
srk23
| 14:44 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj No to trzeba odwiedzić Goleniów (jakby co to nie biorę na drogę żadnego żarcia ;)).
tony1974
| 20:45 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Widzę, że forma dopisuje i mocy w nogach nie brakuje.... Gratuluję kolejnej setki !!!
benasek
| 19:22 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj Na kebab to do mnie Wojtku!
oclahomapl
| 19:50 piątek, 5 lipca 2013 | linkuj Raczej to ja zrobiłem interes z wieszakiem na rowery :P
tunislawa
| 18:42 piątek, 5 lipca 2013 | linkuj ale szalejesz ! dobrze ,że masz towarzystwo ...bo setki w fajnym towarzystwie nawet sie nie zauwaza , nie ? :))))
staryrafiki
| 13:16 piątek, 5 lipca 2013 | linkuj Też bym chciał tak pojeździć, porobić zdjęcia, wszamać. Ale nie, bo na szosie tylko zapierdala, no czasem też się wyjątkowo zapierdala;)
Ładna wycieczka:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa arzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]