Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
98.55 km 0.00 km teren
05:15 h 18.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Żuławy Wkoło

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 03.10.2012 | Komentarze 10

To może i ja w skrócie przedstawię udział w tej imprezie moimi oczyma widziany :)
Musiałem zawieźć na imprezę tyłki i rowery młodego i siwobrodego więc się na nią zapisałem. A że jewti organizacja się zajął mogłem być pewny że źle nie będzie :)
Jak każdy wyjazd na rowerowe i nie tylko imprezy w Pilchowie się zaczął.

w Pilchowie gotowi do drogi © Trendix

Tylko siwego z butów wyrwało :)

a jednak się znalazł, możemy więc ruszać © Trendix


W drodze powitał na Wałcz, a jak to siwy już opisał :)
Wałcz witan nas, Wałcz wita Was © Trendix


paliwa w tym korku nam nie zabraknie, cysterna wojskowa za nami © Trendix


Nie będę całej trasy opisywał bo inni już to lepiej zrobili :)
na postoju w Człuchowie © Trendix


I w końcu do kolacji w Knybawie usiąść mogliśmy :)
i która to ruda ?? :) wołasz rudzielec obie reagują :D © Trendix


Po kolacji:

wpólny grill z tubylcami z BS :) © Trendix


wspólny grill z tubylcami z BS :) © Trendix


Potem sen, a po nim:

wschód słońca w Knybawie nad Wisłą © Trendix


nasze miejsce czasowego pobytu (czyli MCzP jak mówią w armii ;) ) © Trendix


przygotowania do wyruszenia na start © Trendix


Dalej 4,5 kilometrowa droga na start.

już na starcie w Tczewie © Trendix


na starcie w Tczewie © Trendix


I ruszyliśmy na trasę. W czasie jazdy tylko film kręciłem link do niego na dole relacji. Fotki tylko na przystankach robiłem :)

Pierwszy bufet w Gdańsku.

na pierwszym bufecie w Gdańsku © Trendix


Basieńka wcale duzo nie je :) © Trendix


i co by tu jeszcze zjeść ?? ;) © Trendix


Po posiłku opuszczamy Gdańsk.

odpływamy z Gdańska na drugi brzeg Wisły © Trendix


to naprawdę był Gdańsk © Trendix


I po przejechaniu kilkunastu kilometrów docieramy do drugiego, tym razem dożynkowego bufetu.

drugi bufet - dożynki w Nowej Kościelnicy :) © Trendix


na dozynkach stanąłem z siwobrodym do pojedynku na aparaty :) © Trendix


ta parka wiedziała jak przyjemnie czas spędzić :) © Trendix


Po zjedzeniu tym razem leczo ruszamy dalej na żurek do Nowego Stawu. Gdzie docieramy po kolejnych kilkunastu kilometrach.

na kolejnym bufecie w Nowym Stawie © Trendix


Po żurku dalej w drogę. I tu już myślałem że na stojąco całą trasę przejadę. O powodach takich myśli przeczytaliście już pewnie u siwego :D

gdzieś na trasie © Trendix


I wreszcie po kolejnych kilkunastu kilometrach upragniona meta w Tczewie.

meta maratonu w Tczewie © Trendix

most kolejowy na Wiśle w Tczewie na trasie magistrali kolejowej łączącej Warszawę z Gdańskiem wybudowany w 1891 roku. W jego bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się most drogowy, mający charakterystyczne wieże. © Trendix


widok na Tczew, z prawej strony charakterystyczne Wieże mostu © Trendix


przez most do mety honorowej :) © Trendix


siwobrody z medalem na dumnie wypietej piersi :) © Trendix


Kuba tez swój medal pokazuje :) © Trendix


to i ja swoim sie pochwalę, w końcu sam siebie pokonałem i do mety dotarłem © Trendix


z siwobrodym na mecie © Trendix


ostatni rzut oka na Tczew i wracamy do hotelu © Trendix


Po powrocie do gościńca, szybka kąpiel i dalej w drogę :) tym razem do Łęczyna by przesiąść się na kajaki. Może ławeczki wygodniejsze od mojego siodełka będą ?? ;)

czas opuścić Żuławy i udać się nad Drawę © Trendix


A tu film. benasek niestety Ty go nie zobaczysz bo w Niemczech chyba tej muzy nie lubią i go przyblokowali ;)

"/>


Komentarze
Jaszek
| 22:56 czwartek, 4 października 2012 | linkuj To straszne co się stało na końcu. Musiałem odmówić zapewnionego przez organizatorów piwka Żywego. Ciężkie jest życie dostawcy usług przewozowych Tczew - Szczecin ;-)
tunislawa
| 19:08 czwartek, 4 października 2012 | linkuj wybiorę się jako Wasz papparazi ! :)
Nefre
| 16:51 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Fajna fotorelacja:))
jewti
| 14:58 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Tunia musisz się w przyszłym roku wybrać ...masz artystyczną duszę i i artystyczne spojrzenie..to coś dla Ciebie...
tunislawa
| 14:49 czwartek, 4 października 2012 | linkuj każda relacja inna i każda pokazująca jak fajowo było ! Pozdrawiam serdecznie uczestników :)
michuss
| 11:55 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Gratuluję Trendix! :)
jewti
| 10:35 czwartek, 4 października 2012 | linkuj Wojtek powoli zbiżasz sie do startu w dłuższych maratonach - gratulacje za tą 90 - trzeba troszke tyłeczek sadzac na twardym taborecie a nie na foteliku...i będzie ok...super relacja...na Kaszebach jedziesz na 120....
mih
| 23:09 środa, 3 października 2012 | linkuj No wreszcie napisałeś:) Co to za nowe siodełko ? Skóra nie podeszła, czy żelowe ? Trzeba było już do setki dokręcić, ładniej by wyglądało:)
Trendix
| 22:20 środa, 3 października 2012 | linkuj Gosiu Ty przecież tyle to na rozgrzewkę bierzesz ;)
rowerzystka
| 21:50 środa, 3 października 2012 | linkuj Wielkim sukcesem dla wszystkich było ukończenie tego maratonu, bez względu na dystans. Gratuluję :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czuci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]