Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
63.50 km 11.00 km teren
04:04 h 15.61 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Stargard i okolice z pilotami NnT

Niedziela, 26 czerwca 2016 · dodano: 27.06.2016 | Komentarze 4

Stargard - Lipnik - Zieleniewo - Morzyczyn - Kobylanka - Motaniec - Kobylanka - Morzyczyn - Zieleniewo - Kunowo - Skalin - Golczewo - Kluczewo - Witkowo Drugie - Stargard.

MAPA

Siwobrody od dłuższego czasu planował wybrać się na wycieczkę do Stargardu i w końcu postanowił w niedzielę zrealizować ten plan. Na wyjazd namówił Grażynę i Sławka a wszyscy oni to piloci akcji Niewidomi na Tandemach Szczecin i okolice :). No i jak to z siwobrodym bywa wycieczkę zaczęli z 20 minutowym opóźnieniem gdyż on się znowu nie wyrobił :D. Po sobotnim meczu naszej reprezentacji wstałem o 9:00 trochę zmęczony i widząc zachmurzenie za oknem miałem nadzieję że Krzysiek zadzwoni z wiadomością że z powodu deszczu nie przyjadą :D. Gdy jednak nie dzwonił, zadzwoniłem ja z pytaniem gdzie są, okazało się że nie przestraszyli się chmur i są już w drodze i dadzą mi znać gdy będą już w Jezierzycach. Czas mijał telefonu od nich nie było więc postanowiłem wyjechać im na spotkanie. Dojechałem do Motańca, zatrzymałem się na skraju lasu a ich dalej nie było widać więc znowu zadzwoniłem z pytaniem gdzie są, okazało się że już wjeżdżają do lasu w Jezierzycach. Po jakimś czasie ujrzałem w oddali siwobrodego, wesołą Grażynkę i markotnego Sławka :) w czasie dalszej wspólnej jazdy domyśliłem się skąd ten markotny wyraz twarzy Sławka, siwobrody był tak zrzędliwy że trudno to było wytrzymać :D (pewnie to wynik kuracji desmoxanowej) :D.  Po przywitaniu się ruszamy w drogę nad Miedwie gdzie docieramy po chwili. W drodze siwy miał chęć na jakieś ciastko i po dotarciu nad Miedwie okazało się, że swoje stoisko ma tam dziś Koło Gospodyń Wiejskich z Reptowa na którym za 2 zł można nabyć kawałek ciasta własnego wypieku. Siwobrody od razu kupił dwa kawałki, Grażynka też się nie mogła oprzeć i cisto na próbę nabyła, musiało być dobre bo wcinali je ze smakiem :). Siwobrody chciał jeszcze dokręcić parę kilometrów więcej więc najpierw przez Kunowo - Skalin pojechaliśmy na poradzieckie lotnisko w Kluczewie. Poprowadziłem ich na główny pas startowy aby potem przez osiedle pojechać. Na pasie startowym Grażynka prawie wylądowała gdy sznurowadło wkręciło jej się w łańcuch :D, całe szczęście do tego nieszczęśliwego lądowania nie doszło. Gdy już skręciliśmy w lewo aby dojechać do hangarów i dalej do osiedla zostaliśmy jednak zatrzymani przez pana sędziego, okazało się że dalej nie przejedziemy gdyż na dwóch bocznych pasach trwają wyścigi organizowane przez Automobilklub Stargard. Obejrzeliśmy więc przejazd dwóch samochodów i ruszyliśmy w drogę powrotną głównym pasem startowym. Gdy dotarliśmy na linię startu od drugiej strony okazało się że w kolejce na start czeka kilkanaście samochodów. Zaczęliśmy więc szukać drogi objazdu i w końcu dotarliśmy do hangarów. Grażyna była pod takim wrażeniem że stwierdziła że ona już najlepsze w Stargardzie zobaczyła i może wracać :D.  Dalej postanowiłem poprowadzić ich przez Osiedle Lotnisko, dalej DDRką i wjechać do Stargardu od strony Osiedla Pyrzyckiego. gdy jednak byliśmy przy rondzie siwobrody ujrzał za cukrownią czerwony budynek i spytał co to jest, gdy mu powiedziałem że stary młyn, stwierdził że chce go zobaczyć więc pojechaliśmy w kierunku Witkowa Drugiego. Przy młynie odbyła się sesja zdjęciowa, Grażynka nie mogła znaleźć dogodnego miejsca na zrobienie zdjęcia gdyż jej wąskokątny obiektyw z żadnej dostępnej odległości nie mógł objąć młyna :D. Po sesji zdjęciowej ruszamy dalej, przejeżdżając przez Witkowo Drugie mijamy dom Moniki :), potem kierujemy się na Stargard. Po chwili jesteśmy już przy Bastei. Okazało się że z okazji Dni Stargardu trwa tu festyn. Zostałem ze Sławkiem pilnować rowerów by Grażyna i siwy mogli sobie pobiegać po stoiskach :). Przed dalszym zwiedzaniem Stargardu postanawiamy najpierw zaliczyć jakąś kawę i lody :). Jedziemy więc do Dolce & Freddo na Czarneckiego. Po lodach i kawie ruszamy dalej na objazd Stargardu. Jedziemy wzdłuż murów odwiedzając Bramę Pyrzycką i Basztę Morze Czerwone, gdzie spotykamy Jacka i Monikę, Jacek przestarszył się dzisiejszej prognozy pogody nie poszedł na rower i teraz musi pieszo po Stargardzie zasuwać :D. Potem po schodach wspinamy się na górę i ruszamy Aleją Słowiczą mijając wieżę ciśnień, cerkiew, kościół św. Jana, amfiteatr i Willę Karowów by schodami zejść w dół do Bramy Portowej. Tu kolejny budynek który spodobał się Grażynie, stary spichlerz :) lubi dziewczyna popadające w ruinę starocie :D. Dalej ruszamy do Baszty Białogłówki a potem do Bramy Wałowej. Nam wystarczyło obejrzenie Bramy z zewnątrz ale siwobrody poszedł obejrzeć wystawę galerii obrazów, Pani z galerii była szczęśliwa gdyż był jednym z nielicznych którzy dziś tam zajrzeli i miała z kim pogadać :). Z tego miejsca ruszamy pod Krzyż Pokutny, który jak mówi wiki jest największy w Europie a drugi pod względem wielkości na świecie. Wracamy przez park obok dawnego Domu Strzeleckiego, dalej Aleją Spacerową wzdłuż Iny by po przejechaniu mostu ul. Basztową dotrzeć do Arsenału. Dalej mijając Dom Protzena kierujemy się już na starówkę. Na Rynku Staromiejskim pierwszy raz przyjrzałem się mozaice brukowej tam wyłożonej :) jakoś wcześniej nie dostrzegłem tych kamieniczek :). Po krótkim pobycie na Rynku Staromiejskim pada decyzja o powrocie, jedziemy więc pod mój blok. Siwobrody cały czas zrzędzi że chciał dziś zrobić 200 km a ma tylko przejechane 90, ale nikt go już nie słucha :D. Po dotarciu pod mój blok pakujemy rowery na bagażnik i ruszamy samochodem do Szczecina. W Szczecinie najpierw zostawiamy Grażynkę pod jej blokiem, potem Sławka przy Jasnych Błoniach a ja udaję się do siwobrodego, gdzie muszę trochę poczekać gdyż w drodze powrotnej mam zabrać ok. 22:00 Łukasza i Artura, którzy wracają z wojaży po wyspie Rugia :).

I tak minął mi kolejny super dzień :).

Czekam w Motańcu na gości :)
Czekam w Motańcu na gości :) © Trendix

Grażyna, Krzysiek i Sławek pojawiają się w oddali :)
Grażyna, Krzysiek i Sławek pojawiają się w oddali :) © Trendix

Nad Miedwiem
Nad Miedwiem © Trendix

Nad Miedwiem
Nad Miedwiem © Sławomir Naruszewicz

Krzysiek zdobył upragnione ciacho :)
Krzysiek zdobył upragnione ciacho :) © Trendix

Widać że Grażynce też smakuje :)
Widać że Grażynce też smakuje :) © Trendix

Nad Miedwiem
Nad Miedwiem © Trendix

W drodze na lotnisko
W drodze na lotnisko © Trendix

Na głównym pasie startowym
Na głównym pasie startowym © Trendix

Grażynka prawie wylądowała :)
Grażynka prawie wylądowała :) © Trendix

Samochody które nam przejazd zablokowały :)
Samochody które nam przejazd zablokowały :) © Trendix

Przy hangarach
Przy hangarach © Trendix

Przy młynie w Kluczewie
Przy młynie w Kluczewie © Trendix

Docieramy na festyn w parku
Docieramy na festyn w parku © Trendix

U Włocha na lodach
U Włocha na lodach © Trendix

Brama Pyrzycka
Brama Pyrzycka © Trendix

Baszta Morze Czerwone
Baszta Morze Czerwone © Trendix

Brama Portowa
Brama Portowa © Trendix

W drodze do Baszty Białogłówka
W drodze do Baszty Białogłówka © Trendix

Przy Bramie Wałowej
Przy Bramie Wałowej © Trendix

Krzyż Pokutny
Krzyż Pokutny © Trendix

Przy moście na Inie
Przy moście na Inie © Trendix

Arsenał
Arsenał © Trendix

Dom Protzena
Dom Protzena © Trendix

Na Rynku Staromiejskim
Na Rynku Staromiejskim © Trendix

Naresczie przyjrzałem się mozaice :)
Nareszcie przyjrzałem się mozaice :) © Trendix

Gotowi do drogi :)
Gotowi do drogi :) © Trendix

Wszystkie zdjęcia z wycieczki: KLIK






Komentarze
Sławek | 17:36 wtorek, 28 czerwca 2016 | linkuj Super opis- bardzo precyzyjny -szczególnie jeżeli chodzi o humory uczestników:-)
Już dorzuciłem do zakładek i na pewno będę zaglądał.
Dzięki jeszcze raz za bardzo sympatyczną wycieczkę:-)
strus
| 17:01 wtorek, 28 czerwca 2016 | linkuj srk23 - Dlaczego ciebie jeszcze u nas nie było???????
srk23
| 14:03 wtorek, 28 czerwca 2016 | linkuj Widzę po Twoim wpisie, że macie w Stargardzie masę ciekaw atrakcji do zwiedzania
tunislawa
| 22:50 poniedziałek, 27 czerwca 2016 | linkuj piękny dzien i piekne zdjęcia ! pozdrowionka dla wszystkich ! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kalne
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]