Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
94.31 km 5.00 km teren
05:26 h 17.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z Łukaszem po górkach :)

Poniedziałek, 10 sierpnia 2015 · dodano: 13.08.2015 | Komentarze 6

Chojna - Stoki - Krzymów - Zatoń Dolna - Piasek - Lubiechów Dolny - Cedynia - Osinów Dolny - Stary Kostrzynek - Stara Rudnica - Siekierki - Stare Łysogórki - Moryń Dwór - Moryń - Przyjezierze - Dolsko - Mętno Małe - Chojna.

MAPA

Wycieczkę rowerową w tamtych terenach planowałem już wcześniej choć trochę na innej trasie gdyż planowałem ruszenie z Morynia do Cedyni, potem na drugą stronę Odry w Osinowie i powrót na polską stronę promem w Gozdowicach ale pogoda nie dopisała i nie doszła wycieczka do skutku. Jakoś tydzień temu Łukasz zaproponował wycieczkę z Chojny i nie powiem że bez obaw (bo znam te górki z cotygodniowego przejazdu samochodem) ale się zgodziłem :). Miał jechać jeszcze z nami kolega Radek ale w ostatniej chwili zrezygnował, pewnie przeraził się ilością przerw jakie na trasie planowałem :D i nie chciał tak wolno jak ja jechać :D.  O godz. 8:30 ruszyliśmy więc w dwójkę z Łukaszem samochodem do Chojny. Po jakiś 70 minutach zaparkowaliśmy na parkingu niedaleko Kościoła Mariackiego w Chojnie by przesiąść się na rowery. Zaczęliśmy od objechania centrum Chojny. Podjechaliśmy do Kościoła Mariackiego, Bramy Barnkowskiej, Klasztoru Augustianów, wzdłuż murów do Bramy Bocianiej, zajrzeliśmy pod Ratusz by dotrzeć pod Basztę Więzienną i w końcu na Cmentarz Wojenny Żołnierzy Sowieckich gdzie znajdują się ruiny Kaplicy św. Gertrudy, kaplicy która przetrwała wojnę a na polecenie władz została rozebrana, rozbiórkę wstrzymało zarządzenie konserwatora zabytków w 1953 roku i pozostała ona w formie ruiny trwałej. Po zrobieniu paru zdjęć ruszamy dalej w drogę, naszym pierwszym celem jest Dolina Miłości w Zatoni Dolnej. Droga wiedzie nas przez Stoki i Krzymów w większej części pod górkę choć wiadomo że jak jest pod górkę to musi być i z górki :D, najgorsze są długie odcinki na których nie widać wzniesienia ale rower nie chce jechać i trzeba cały cisnąć na pedały :). Ale po wjechaniu na wzgórza wokół Zatoni możemy podziwiać wspaniałe widoki :). Po obejrzeniu okolicy ze wzgórza ruszamy w dół do Zatoni Dolnej i ja jestem już przerażony myśląc o powrocie pod tą górę :) ale póki co podjeżdżamy do Wiejskiego Kocura bo z wcześniejszych tu pobytów pamiętam wspaniałe ciasta :). Niestety mimo że dzwonimy kilka razy nikt nam nie otwiera, postanawiamy więc podjechać do Doliny Miłości by do Kocura zajrzeć w drodze powrotnej. Jako że zwiedzanie Doliny Miłości rowerem jest raczej mało możliwe bo ta dolina to praktycznie dość strome wzgórza :), kręcimy się wokół jej podnóża. Ja zresztą chodziłem po Dolinie Miłości już nie jeden raz ale Łukasz był tu po raz pierwszy i postanowił że na pewno tu kiedyś zajrzy. Wracamy więc pod Wiejskiego Kocura i tym razem drzwi otwiera nam brodaty Pan którego ja oczywiście mylę z Panem Ryszardem i pytam od kiedy brodę nosi :D po wyjaśnieniu pomyłki składamy zamówienie. Kto był już w Dolinie Miłości i Wiejskim Kocurze wie jaka jest tu miła atmosfera. Ja zamawiam ciasto i kawę oraz coś zimnego do picia. Pan zaproponował zimną wodę na którą się zgodziłem. Siadamy z Łukaszem na werandzie by po chwili pojawiło się na stole nasze zamówienie. Ciasto z bitą śmietaną i czekoladą pycha, kawa smaczna a zimna woda z syropem z bzu niebo w gębie :). Po przerwie na werandzie ruszamy dalej, 2 km podjazdu pod stroma górkę z Zatoni do drogi Krajnik Górny - Cedynia. Łukasz łyknął tą górkę na raz ja niestety musiałem aż dwa przystanki sobie zrobić :D. Za to droga do Cedyni przez Piasek i Lubiechów Dolny to bajka :) odcinki po parę km gdzie nie trzeba było pedałować :). Zatrzymujemy się tylko na chwilę dla zrobienia zdjęć w Piaskach przy kościele i nad Odrą i w końcu docieramy do Cedyni. Tu pierwsze kroki kierujemy do kawiarni, ja zamawiam kawę mrożoną a do kawy ??  nie wcale nie izotonik :D tylko zimną mirindę z kija :).  Po ostygnięciu i nawodnieniu Łukasz jako młody i przystojny chłopak wziął na spytki dziewczynę z lodziarni, która mu wyjawiła gdzie stoi fontanna z sikającymi wojami :). Podjeżdżamy pod górkę i naszym oczom ukazują się bezwstydnie na środku placu sikający wojowie :) Robimy kilka fotek, udajemy się do Lewiatana uzupełnić płyny na drogę i ruszamy w dalszą drogę do Siekierek. Zaraz za Cedynią dojeżdżamy do Góry Czcibora, na którą po schodach wspina się tylko Łukasz jako że ja już ją wcześniej zaliczyłem :). Gdy Łukasz zszedł z góry ruszamy dalej przez Osinów Dolny gdzie jest tylko jeden polski napis "Biedronka" gdyż reszta to szyldy w języku niemieckim :). Osinów Dolny to mała wioska i dwa wielkie targowiska gdzie zaopatrują się Niemcy :), jest tu tez kilka stacji paliw i kilkanaście salonów fryzjerskich. Po minięciu Osinowa zatrzymujemy się chwilę nad Odrą, gdyż chciałem pokazać miejsce w którym często zatrzymuję się w trasie gdy jadę tu z towarem :). Dalej przez Stary Kostrzynek, Starą Rudnicę docieramy do Siekierek. Tu chwila na fotki przy pomniku poświęconym żołnierzom 1 Batalionu Saperów, 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, 8 Batalionu Saperów i 1 Brygady Saperów którzy zorganizowali w tym miejscu przeprawę wojsk podczas forsowania Odry w dniach 14-20 IV 1945 r. w marszu na Berlin. Następnie zatrzymujemy się na chwilę przy Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańkiej. Kolejnym etapem naszej wycieczki jest Cmentarz Wojenny 1 Armii Wojska Polskiego, który wszędzie podawany jest jako w Siekierkach a właściwie znajduje się w Starych Łysogórkach. Robimy po drodze zdjęcia pomnika, czołgu i dojeżdżamy do cmentarza. W świetle słonecznym rozbłyskującym na żółtych kwiatach robi duże wrażenie powodując chwilę zadumy. Czas ruszać dalej, wybieram drogę którą przez pomyłkę kiedyś dotarłem samochodem choć pamiętam że nie była ona najlepsza :) no i przyszło wspinać się po piasku pod górkę :), było chyba niełatwo bo na tym odcinku nawet zdjęć nie miałem siły robić :D ale w końcu dojeżdżamy do asfaltu i nim do miejscowości Moryń Dwór a potem do samego Morynia. W Moryniu najpierw podjeżdżamy do Dino uzupełnić zapasy a potem wzdłuż starych obronnych murów, uroczymi uliczkami dojeżdżamy na rynek do Pomnika - Fontanny Wielkiego Raka. Oczywiście trochę zdjęć i czas ruszać w dalszą drogę. Jako że odczuwam już trudy wspinania się pod górki, proszę co jakiś czas Łukasza o chwilę przerwy :). Jeszcze tylko ostatni podjazd pod górę i już widać Chojnę do której zjeżdżamy już bez pedałowania :D. Jako że pora robi się już późna nic więcej w Chojnie nie oglądamy tylko bezpośrednio na parking do samochodu jedziemy. na parkingu jeszcze tylko fotka w geście zwycięstwa i pakujemy rowery na samochód. Do Stargardu docieramy ok. 20:30. Dzięki Łukasz że na ten wyjazd mnie namówiłeś, dzięki za wyrozumiałość na ilość moich przerw w drodze :D i w ogóle za wspaniałe towarzystwo. Tak to ja mogę jeździć :). Cudownie spędzony dzień.

Docieramy do Chojny
Docieramy do Chojny © Trendix

Kościół Mariacki w Chojnie
Kościół Mariacki w Chojnie © Trendix

Brama Barnkowska w Chojnie
Brama Barnkowska w Chojnie © Trendix

Klasztor Augustianów w Chojnie
Klasztor Augustianów w Chojnie © Trendix

Wzdłuż murów obronnych
Wzdłuż murów obronnych © Trendix

Ratusz w Chojnie
Ratusz w Chojnie © Trendix

Zwieńczenie Baszty Więziennej
Zwieńczenie Baszty Więziennej © Trendix

Ruiny kaplicy św. Gertrudy w Chojnie
Ruiny kaplicy św. Gertrudy w Chojnie © Trendix

Niby płasko a cały czas pod górkę :)
Niby płasko a cały czas pod górkę :) © Trendix

Kościół w Krzymowie
Kościół w Krzymowie © Trendix

W drodze do Doliny Miłości
W drodze do Doliny Miłości © Trendix

Łukasz na wzgórzach koło Zatoni
Łukasz na wzgórzach koło Zatoni © Trendix

Na wzgórzach koło Zatoni
Na wzgórzach koło Zatoni © Trendix

W tle wieża kościoła w Zatoni Dolnej
W tle wieża kościoła w Zatoni Dolnej © Trendix

Wiejski Kocur
Wiejski Kocur © Trendix

Droga wzdłuż Odry do Doliny Miłości
Droga wzdłuż Odry do Doliny Miłości © Trendix

Schody do Doliny Miłości :)
Schody do Doliny Miłości :) © Trendix

Ciacho i kawa w Wiejskim Kocurze :)
Ciacho i kawa w Wiejskim Kocurze :) © Trendix

A teraz pod górę z Zatoni Dolnej
A teraz pod górę z Zatoni Dolnej © Trendix

Łukasz nad Odrą w Piasku
Łukasz nad Odrą w Piasku © Trendix

Przy kościele w Piasku :)
Przy kościele w Piasku :) © Trendix

Na horyzoncie już widać Cedynię
Na horyzoncie już widać Cedynię © Trendix

Kawa w Cedyni :)
Kawa w Cedyni :) © Trendix

Fontanna w Cedyni
Fontanna w Cedyni © Trendix

Ratusz w Cedyni
Ratusz w Cedyni © Trendix

Skwer z fontanną w Cedyni
Skwer z fontanną w Cedyni © Trendix

Łukasz rusza na Górę Czcibora
Łukasz rusza na Górę Czcibora © Trendix

Osinów Dolny i niemieckojęzyczne reklamy :)
Osinów Dolny i niemieckojęzyczne reklamy :) © Trendix

Nad Odrą przed Starym Kostrzynkiem
Nad Odrą przed Starym Kostrzynkiem © Trendix

Kościół w Starym Kostrzynku
Kościół w Starym Kostrzynku © Trendix

Okolice Starego Kostrzynka
Okolice Starego Kostrzynka © Trendix

Przydrożne widoki
Przydrożne widoki © Trendix

Pomnik poświęcony saperom w Siekierkach
Pomnik poświęcony saperom w Siekierkach © Trendix

Sanktuarium Maryjne w Siekierkach
Sanktuarium Maryjne w Siekierkach © Trendix

Pod czołgiem przy cmentarzu w Starych Łysogórkach
Pod czołgiem przy cmentarzu w Starych Łysogórkach © Trendix

Cmentarz I Armii Wojska Polskiego w Starych Łysogórkach
Cmentarz I Armii Wojska Polskiego w Starych Łysogórkach © Trendix

Cmentarz I Armii Wojska Polskiego w Starych Łysogórkach
Cmentarz I Armii Wojska Polskiego w Starych Łysogórkach © Trendix

W drodze do Morynia
W drodze do Morynia © Trendix

Mury obronne w Moryniu
Mury obronne w Moryniu © Trendix

Uliczkami Morynia
Uliczkami Morynia © Trendix

Pomnik - Fontanna Wielkiego Raka w Moryniu
Pomnik - Fontanna Wielkiego Raka w Moryniu © Trendix

W drodze do Chonjy
W drodze do Chojny © Trendix

Ostatnia górka zaliczona a w dole juz Chojna :)
Ostatnia górka zaliczona a w dole już Chojna :) © Trendix

Na mecie wycieczki :)
Na mecie wycieczki :) © Trendix

Na mecie wycieczki :)
Na mecie wycieczki :) © Trendix

Wszystkie zdjęcia z wyjazdu: KLIK

Ja na wycieczce na zdjęciach Łukasza: KLIK




Komentarze
davidbaluch
| 04:42 sobota, 15 sierpnia 2015 | linkuj Świetna wycieczka, dystans też. Fajne zdjęcia, szczególnie drugie od góry. Fajna pespektywa. Ale jedna rada. Chcesz mniej postojów robić. To na następną wyprawę nie bierz tego pudełeczka widocznego na zdjęciu "Kawa w Cedyni" :-)
strus
| 09:18 piątek, 14 sierpnia 2015 | linkuj Ostatnio na tych terenach byłem w drugiej klasie podstawówki czyli prawie 40 lat temu.
hombredelrio
| 09:05 piątek, 14 sierpnia 2015 | linkuj Pierwszorzędny wypadzik, też miałem plany na te okolice ale "moi" jakoś nie wykazali entuzjazmu... a teraz, po opisie górek to i ja powątpiewam w celowość tam się udania.
Jarro
| 06:40 piątek, 14 sierpnia 2015 | linkuj Super wycieczka, podobna trasa od dawna chodzi mi po głowie, ale jakoś się jeszcze nie wybrałem. Jeszcze kilka takich podjazdów i będzie z Ciebie góral co się zowie :)
Nefre
| 21:04 czwartek, 13 sierpnia 2015 | linkuj Nooo barvo jaka piękna wycieczka, tyle atrakcji po drodze, kościół Mariacki prawie jak w Gdańsku.... i no i prawie przejechałeś seteczkę....
tunislawa
| 18:47 czwartek, 13 sierpnia 2015 | linkuj wspaniała wycieczka ! ale czemu nie wskoczyliście w Moryniu do ich czyściutkiego jeziora dla ochłody , to nie rozumiem ! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mpoto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]