Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
69.51 km 0.00 km teren
03:47 h 18.37 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Piknik nad Odrą

Sobota, 3 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 7

Mescherin - Gartz - Friedrichsthal - (międzyodrze) - Gatow - Friedrichsthal - Hohenreinkendof - Tantow - Mescherin



Po przeczytaniu wpisu Jaszka na WuZetce stwierdziłem że warto było by się tam wybrać :) Oczywiście odpadała pierwsza wersja startu ze Szczecina, raz że za duża dla mnie odległość do pokonania a dwa że za wcześnie musiałbym wstać :). Wybrałem więc wersję startu z Mescherin. O dziwo tym razem syn postanowił mi towarzyszyć. Ustawiłem wieczorem budzik na 8 rano i poszedłem spać. Budzik zadzwonił ale ja po jego wyłączeniu znowu przysnąłem, całe szczęście że siwobrody dla żartu zadzwonił o 9 rano i wyrwał mnie ze snu. Po szybkim przygotowaniu ruszyliśmy z młodym na miejsce zbiórki w Mescherin.

Na miejscu byli już Mirek, Jacek i Tunia a po chwili zaczęli się zjeżdżać pozostali uczestnicy tej wycieczki. Zebrały się jakieś 32 osoby. Po dojechaniu ekipy która ruszyła rowerami ze Szczecina i zrobieniu wspólnej fotki ruszyliśmy w drogę. Cały czas rozmawiając robiąc przerwy na fotki dotarliśmy do miejsca piknikowego :) Gdzie zaczęło się gotowanie, smażenie i spożywanie przywiezionych wiktuałów.

Gdy piknik się trochę przedłużył ekipa samochodowa ruszyła w dalszą drogę powrotną do pozostawionych w Mescherin samochodów tylko ja z młodym i Mirek postanowiliśmy jechać trochę w koło drogą zaproponowaną przez Tunię. Tempo było tak fotograficzne że po jakimś czasie dogoniliśmy ekipę która ruszyła wcześniej :), oni skierowali się dalej do Mescherin a my dalej za Tunią. Po drodze Tunia podprowadziła nas pod taką górkę że do końca życia jej tego nie zapomnę :)

I tak dojechaliśmy do Tantow. Tu nastąpił kolejny podział, ja z młodym, Mirek i miejscowy Gryf ruszyliśmy do Mescherin, ekipa Szczecińska swoją drogą a Tunia, Bronik i jeszcze ktoś skierowali się na Rosówek i Kołbaskowo. Dodam tylko że Tunia chyba nie zna tej drogi, bo powiedziała że podjedziecie tylko  pod tą górkę i dalej już z górki do Mescherin, tak tylko że na 7 km to 5 było pod górkę :D

Pogoda super, widoki super, towarzystwo super więc i cała wycieczka super :)

Zbieramy się w Mescherin
Zbieramy się w Mescherin © Trendix

Dojeżdża rowerowa ekipa ze Szczecina
Dojeżdża rowerowa ekipa ze Szczecina © Trendix

Wspólne foto na starcie
Wspólne foto na starcie © Trendix

No i w drogę
No i w drogę © Trendix

W drodze na miejsce pikniku
W drodze na miejsce pikniku © Trendix

W drodze widziane
W drodze widziane © Trendix

W drodze widziane
W drodze widziane © Trendix

W drodze widziane
W drodze widziane © Trendix

Docieramy na miejsce pikniku
Docieramy na miejsce pikniku © Trendix

Jaszek odpalił obiecanego grilla
Jaszek odpalił obiecanego grilla © Trendix

Inni odpalili swoje turystyczne kuchenki
Inni odpalili swoje turystyczne kuchenki © Trendix

A potem jedli
A potem jedli © Trendix

Jedli
Jedli © Trendix

I jedli :)
I jedli :) © Trendix

A gdy już pojedli w drogę ruszyliśmy
A gdy już pojedli w drogę ruszyliśmy © Trendix

Widoki podziwiając
Widoki podziwiając © Trendix

Ostatni przystanek
Ostatni przystanek © Trendix

I w drogę tu akurat do Mescherin
I w drogę tu akurat do Mescherin © Trendix

Wszystkie zdjęcia z wycieczki: KLIK

Kategoria 50 - 100 km, Niemcy



Komentarze
4gotten
| 11:40 poniedziałek, 5 maja 2014 | linkuj Ale pocisnąłeś. Średnia niczego sobie jak na tak rekreacyjny wyjazd.
Jarro
| 08:31 poniedziałek, 5 maja 2014 | linkuj Fajna imprezka. Szczególnie smażenie, gotowanie itp. Prawdziwy piknik.
siwobrody
| 11:54 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj To się impreza udała.
I nieźle podgoniłeś.
srk23
| 11:15 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj Ale poza tym było naprawdę super i jestem za tym, aby znowu tą wycieczkę powtórzyć.
tunislawa
| 10:35 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj i jest dowód ! ostatnie zdjęcie ! że juz tylko z górki ! I co Ty gadasz ! :)
abarth
| 09:43 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj Fajna wycieczka - widzę że pogoda dopisała ;) Rozwalający cytat "Tempo było tak fotograficzne że po jakimś czasie dogoniliśmy ekipę która ruszyła wcześniej" :D
davidbaluch
| 05:10 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj Naprawdę rewelacyjna wycieczka. Zastanawiałem się rano czy jechać, ale niestety nie miałem całego dnia wolnego, a wycieczka była z kategorii całodniowych. No cóż... Życie
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]