Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trendix z miasteczka Stargard. Mam przejechane 17189.56 kilometrów w tym 3428.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trendix.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
11.17 km 4.50 km teren
00:43 h 15.59 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Klępina po samochód

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 6

Stargard - Lubowo - Klępino

Mapa

Nigdy tak szybko nie rozpoczynałem swojego rowerowego roku. Sylwestra spędziłem u znajomych w Klępinie. Na imprezę pojechałem samochodem i jak można się domyśleć nie mogłem już nim wrócić :) Wróciliśmy więc z żoną taksówką. Dziś postanowiłem przyprowadzić samochód. Kiedyś miałbym dylemat czy jechać taksówką czy autobusem, jednak coś się zmieniło bo dziś wybierałem spacer lub rower :D. Wygrał rower więc wsiadłem na niego i ruszyłem do Klępina, już w drodze postanowiłem zrobić małe kółko i przejechać przez Żabie Uroczysko.

Bobry dzielnie pracują na Żabim Uroczysku
Bobry dzielnie pracują na Żabim Uroczysku © Trendix

Na Żabim Uroczysku
Na Żabim Uroczysku © Trendix

Potem aby nie wracać się,  pojechałem drogą polną do Lubowa, chwilę nad Iną się zatrzymując.

W drodze do Lubowa
W drodze do Lubowa © Trendix

Ina w okolicy Lubowa
Ina w okolicy Lubowa © Trendix

Potem szybko przejechałem przez Lubowo i skręciłem w polną drogę do Klępina zatrzymując się na chwilę przy przepływającej tam rzeczce.

Droga z Lubowa do Klępina
Droga z Lubowa do Klępina © Trendix

Rzeczka przy drodze z Lubowa do Klępina
Rzeczka przy drodze z Lubowa do Klępina © Trendix

Potem już prosto na koniec Klępina do czekającego tam od Sylwestra samochodu. Może nie jest to powalający na kolana przejazd :D ale jeszcze żadnego roku tak wcześnie nie byłem na rowerze :)

Wszystkie fotki tu: KLIK





Komentarze
strus
| 10:01 sobota, 4 stycznia 2014 | linkuj To gratuluje szybkiego rozpoczęcia sezonu
tunislawa
| 19:24 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj może jednak zaczniesz więcej jeździć niż chodzić ...prędzej można uciec przed tymi banaskowymi żabami ! :P
Jarro
| 17:54 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Nie ma to jak dobra motywacja:). Odpowiednia pozwoli wsiąść na rower nawet 1 stycznia. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
siwobrody
| 17:40 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj A obiecałeś że dasz fory i nie będziesz jeździł zimą!!!!!!!!!!!
benasek
| 17:36 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Słyszałem, że to nie bobry a wielkie zimowe żaby poobgryzały te konary. Tylko Wojtku nie mów o tym nikomu, bo ludzie zaczną na te żaby polować.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
srk23
| 15:48 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj No to w tym roku "na trzaskamy" kilosów, jeśli pogoda dalej będzie taka łaskawa :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iauli
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]