Buła z śledziem i nie tylko

Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 4

Szczecin - Sławoszewo - Grzepnica - Dobra - Buk - Stolec - Świdwie - Tanowo - Pilchowo.

Korzystając z zaproszenia siwobrodego umieszczonego na Rowerowym Szczecinie, nie chcąc dopuścić by nadgonił stan przejechanych kilometrów w stosunku do moich zjawiłem się w Pilchowie przed godziną 10.00.

Zaraz po wypakowaniu roweru ruszyliśmy na miejsce zbiórki czyli pod orły w Parku Kasprowicza.

Pomnik Czynu Polaków w Parku Kasprowicza © Trendix

Ja zatrzymałem się pod orłami a siwy pojechał jeszcze po zioła. Musiał mieć gdzieś blisko metę bo wrócił bardzo szybko :).

Kierownik zamieszania (czyt. wycieczki) dociera na start © Trendix

Po chwili zaczęli podjeżdżać inni chętni do udziału w tej wycieczce.

Powoli grupa się powiększa © Trendix

Dojeżdżają kolejni uczestnicy (uczestniczki) wycieczki © Trendix

Gdy mija 5 minut dla spóźnialskich siwy podlicza stan grupy (jest 10 osób) i ruszamy na Głębokie przez Las Arkoński.

W drodze na Głębokie © Trendix

Kierunek Głebokie © Trendix

W drodze © Trendix

Na Głębokim dołącza do naszej grupy jeszcze 3 uczestników.

Krótki postój na Głębokim © Trendix

Dołączają kolejni uczestnicy wycieczki © Trendix

Po krótkiej przerwie ruszamy przez las do Sławoszewa.

W drodze do Sławoszewa © Trendix

Usuwanie awarii w drodze do Sławoszewa © Trendix

Krótka przerwa techniczna w drodze © Trendix

Na drodze tylko trochę piasku więc dość szybko docieramy do gospody Zjawa, która to spróbuje przygotować fiszbułę.

W "Zjawie" w Sławoszewie © Trendix

Przed gospodą "Zjawa" w Sławoszewie © Trendix

Uczestnicy wycieczki © Trendix

Ja od razu zamawiam to co było tematem przewodnim wycieczki.

Temat przwwodni wycieczki, buła z śledziem :) © Trendix

Nie jadłem śniadania więc bez mrugnięcia okiem po chłonąłem ją dość szybko.
Ekspert w naszym towarzystwie od fiszbuły orginalnej czyli Jaszek stwierdza że niezupełnie to jest to :) udzielamy więc właścicielom Zjawy paru cennych wskazówek.

Ania z Jackiem przechodzą od razu do sportowej rywalizacji.

Ania zacięta walczy o zwycięstwo :) © Trendix

Jacek dzielnie się broni © Trendix

W Zjawie niektórzy próbują inne rzeczy z karty dań gospody, rywalizują w tenisie, dokonują drobnych napraw i obmyślają plany na dalszą część dnia.

Nasze pojazdy przed "Zjawą" © Trendix

Siwobrody i Paweł kombinują gdzie dalej pojechać © Trendix

Paweł przyjmuje dopalacze :D © Trendix

W tym samym czasie Piotr tara sie ograć Natalię © Trendix

Która wcale mu się nie daje © Trendix

Naprawa hamulców przed dalszą drogą © Trendix

Jako pierwsi odłączają się od nas ojciec siwego z kolegą, którzy postanawiają wracać do Pilchowa a później kolejna trójka, która wybiera na cel dalszej jazdy Nowe Warpno.

A oto pierwsza trójka, która postanawia Nowe warpno zobaczyć © Trendix

Pozostaje nas ośmioro, którzy postanawiają ruszyć w kierunku na Rezerwat Świdwie.

W drodze do Dobrej © Trendix

Jesteśmy już w Dobrej © Trendix

Na DDRce do Buku © Trendix

Co on im opowiada ?? :-o © Trendix

Pędzimy dalej © Trendix

Na końcu ścieżki rowerowej zawraca spowrotem dwoje uczestników wycieczki, których ograniczenia czasowe zmuszają do powrotu.
Już w sześcioro jedziemy dalej.

Wzdłuż granicy państwa © Trendix

W drodze nad Świdwie © Trendix

Docieramy do granic rezerwatu więc czas na małą edukację ekologiczną.

Docieramy do rezerwatu © Trendix

Trochę informacji o rezerwacie Świdwie © Trendix

Ruszamy dalej do punktu widokowego nad Świdwiem.

W drodze nad jezioro © Trendix

Docieramy pod wieżę widokową © Trendix

Napawając się naturą spędzamy na wieży trochę czasu.

Podziwiamy widoki z wieży © Trendix

Cała grupa na wieży © Trendix

A nasze rowerki pod wieżą © Trendix

Gdy postanawiamy wracać już najkrótszą drogą przez Tanowo do Szczecina Natalia łapie "kapcia", który pod jej kierownictwem zostaje szubko usunięty :)

Kolejna awaria, tym razem guma w rowerze Natali © Trendix

Po usunięciu awarii ruszamy już bez przeszkód dalej, zabierając ze sobą zagubionego rowerzystę.

Kierownik wycieczki w drodze do Tanowa © Trendix

W drodze © Trendix

Do Tanowa © Trendix

Piotr i Paweł ale to nie ten market :D © Trendix

Po krótkiej przerwie pod sklepem w Tanowie ruszamy w kierunku na Szczecin.

Przerwa pod sklepem w Tanowie © Trendix

DDRką do Pilchowa © Trendix

W Pilchowie ja z siwym odłączamy się od grupy a hombre odprowadza pozostałych do centrum.

Ja u siwego korzystając z okazji trochę obmywam swój rower, raczę się obiadem postawionym przez mamę siwego i po pożegnaniu wracam do Stargardu. Było super :)

Pozostałe zdjęcia.

Trasą zieloną i turkusową

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 1

Pogoda nie bardzo nastrajała dziś do jazdy ale wczoraj moje dziewczyny zmusiły mnie do skracania ich spodni, które chyba hurtem kupują :-o więc postanowiłem jednak trochę pojeździć i na cel wybrałem trasę zieloną.

Stargard - Klępino - Grabowo - Kiczarowo - Stargard.

Po wyjściu z domu zauwazyłem że lekko kropi deszcz ale stwierdziłem że do domu nie będę się wracał. Deszcz kropił aż do Grabowa potem zrobiło się sucho.

Zgodnie z opisem trasę rozpocząłem przy bramie Międzynarodowego Cmentarza Wojennego na ul. Reymonta, który obejrzałem w czasie objazdu niebieskiej trasy.

Początek trasy_ Cmentarz Wojenny © Trendix

Po dojechaniu drogą betonową do Klępina zatrzymałem się na chwilę przy kościele. Trochę mnie wkurza, że kościoły te w większości zabytkowe stoją w środku wsi a bramki pozamykane mają i nie można nawet do nich podejść.

Kościół pod wezwaniem Narodzenia NMP w Klępinie © Trendix

Pojechałem dalej na koniec wsi i zgodnie z opisem skręciłem w prawo w polną drogę, którą dotarłem na najwyższy w okolicy pagórek.

Widok na Stargard z wzgórza za Klępinem © Trendix

Droga tą pojechałem aż do Grabowa.

Droga polna do Grabowa © Trendix

Na drodze z Klępina do Grabowa © Trendix

Po dojechaniu do drogi Nr 106 skręcamy w lewo do Grabowa.

Droga 106 _ Stargard - Nowogard © Trendix

i po prawej stronie znajdujemy kościół. Tu niestety nie mogę zgodzić się z kimś, kto opisywał tą trasę "We wsi na uwagę zasługuje zabytkowy kościół z drewnianą wieżą." Kościół jest ale tej drewnianej wieży próżno szukać.

Kościół wraz z dzwonnicą z XIX wieku pw. św. Anny w Grabowie © Trendix

Lapidarium przy kościele w Grabowie © Trendix

Tablica w lapitarium © Trendix

Przy kościele w Garbowie © Trendix

Po przeciwnej stronie drogi obok płotu można dojechać do wspominanego w opisie parku.

W parku w Grabowie © Trendix

Kasztanowce w parku w Grabowie © Trendix

Dąb w Grabowie © Trendix

Następnie drogą 106 jedziemy wzdłuż wsi w kierunku Nowogardu. zaraz za wsią mijamy małe jeziorka i pokonując kilka zagłębień terenowych dojeżdżamy do południowego skraju Jeziora Grabowskiego.

Jeziorko przy drodze za Grabowem © Trendix

Zagłębienia terenowe za Grabowem © Trendix

Południowy kraniec Jeziora Grabowskiego © Trendix

Nad Jeziorem Grabowskim © Trendix

Wzgórza przy jeziorze Grabowskim © Trendix

Dalsza część trasy biegnie przez Kicko.

Łąka w Kicku © Trendix

Kicko - Kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej © Trendix

Stara lipa przy kościele w Kicku © Trendix

Kościół w Kicku © Trendix

Z Kicka trasa wiedzie drogą gruntową do Kiczarowa.

Droga z Kicka do Kiczarowa © Trendix

Przejeżdżam Kiczarowo i tu muszę sprzeciwić się autorowi opisu trasy, w drogę brukowaną prowadzącą do przesmyku między jeziorami należy skręcić w prawo a nie w lewo :) Dalej droga prowadzi do Koloni Kiczarowo.

Przesmyk między jeziorkami Kiczarowskimi © Trendix

Jedno z jeziorek Kiczarowskich © Trendix

Bagna przy drodze do Koloni Kiczarowo © Trendix

Rzepakowe pola © Trendix

Po minięciu Koloni Kiczarowo i dojechaniu do drogi nr 20 skręcamy w prawo, po ok. 250 m dojeżdżamy do Rezerwatu Przyrody "Ozy Kiczarowskie" znajdującego się po lewej stronie drogi. Dodam może jeszcze że być może jest to atrakcja geologiczna ale walory turystyczne ma raczej nikłe.

Rezerwat Przyrody Ozy Kiczarowskie © Trendix

Ozy Kiczarowskie © Trendix

Widok na ozy © Trendix

Z rezerwatu już prosto drogą nr 20 do Stargardu.

Wjazd do Stargardu od strony Chociwla © Trendix

Mijamy Krzyż pokutny na rozwidleniu dróg do Maszewa i Chociwla.

Krzyż pokutny © Trendix

I przez Bramę Wałową dojeżdżamy do miejsca zakończenia trasy czyli na parking przy Szkole Podstawowej Nr 5.

Parking przy Szkole Podstawowej Nr 5 © Trendix

Pozostałe zdjęcia z tej trasy znajdziecie tu KLIK

Po dojechaniu na miejsce zakończenia trasy stwierdziłem że temperatura jest odpowiednia, moje chęci duże więc przejadę jeszcze jedną trasę, tym razem turkusową.

Stargard - Strachocin - Święte - Tychowo - Witkowo - Kluczewo - Stargard.

Podjechałem na miejsce startu trasy, czyli pod siedzibę TPS i CIT w Stargardzie.

Siedziba TPS i CIT w Stargardzie © Trendix

Skierowałem się zgodnie z opisem do ulicy Bydgoskiej w kierunku Strachocina i Świętego mijając po drodze wiadukt kolejowy.

Wiadukt kolejowy _ szlak kolejowy Stargard - Koszalin © Trendix

Drogę przebiegł mi winniczek ale dzięki refleksowi mojemu lub szybkości jego udało mi się go nie rozjechać :)

Winniczek na DDRce © Trendix

Dotarłem do mostu na Krąpieli na granicy Świętego i Strachocina.

Most na Krapieli na granicy Strachocina i Świętego © Trendix

Dalej opis przewidywał skręt w prawo w drogę gruntową do Tychowa. Ale od czasu opisu trasy wiele jednak się zmieniło. Za Świętym powstał węzeł drogowy łączący starą trasę nr 10 z obwodnicą. Do Tychowa pojechałem więc na wprost droga asfaltową. Nie podobały mi się chmury gromadzące się na niebie ale miałem nadzieję że zdążę przed deszczem objechać trasę.

Czarne chmury znowu nade mną się zbierały :) © Trendix

Po wjechaniu do Tychowa po lewej stronie można zobaczyć ciekawy obiekt.

Korpus wiatraka holenderskiego © Trendix

Wiatrak zbudowany w 1860 roku( obecnie bez skrzydeł)przerobiony został na mieszkanie.

Znowu zaczyna kropić deszcz więc podjeżdżam tylko na chwilę do kościoła

Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Tychowie © Trendix

i dalej do drogi betonowej

Droga z płyt betonowych za Tychowem © Trendix

Z tych chmur zaczął znowu kropić deszczyk © Trendix

Deszcz powoli zaczął się wzmagać a ja nie mając już wyjścia kręciłem dalej :)

Gdy dojechałem do mostu na Inie padało już zdrowo, więc tylko jedno szybkie foto bo szkoda aparatu i ruszam dalej.

Węzeł urządzeń hydrotechnicznych i most na Inie © Trendix

Dalej skręcam w prawo i dalej drogą betonową wzdłuż Kanału Rzeplińskiego.

Śluza i most na Kanale Rzeplińskim © Trendix

Deszcz pada ciągle, momentami nawet drobny grad więc nie wyciągam już aparatu tylko jadę w kierunku Witkowa a potem Kluczewa. Gdy dojechałem do cukrowni deszcz ustaje i już tylko lekko kropi. Kieruję się więc w ulicę lotników i docieram do kościoła w Kluczewie.

Kościół pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Kluczewie © Trendix

Kiedyś był to kościół ewangelicki © Trendix

Dobudówka przy kościele © Trendix

Jaki konserwator zabytków zgodził się na taką dobudówkę przy zabytku ??

A tak wyglądałem gdy deszcz minął :) © Trendix

Dalej też nie można jechać dokładnie zgodnie z opisem gdyż budowa obwodnicy zmieniła układ dróg. najlepiej DDRką do zakładu Bridgestona i na rondzie w prawo do Golczewa a dalej do Giżynka. Koniec trasy na Placu Słonecznym.

Jak najszybciej udałem się do domu i całe szczęście bo gdy tylko wróciłem znowu rozpadał się deszcz.

Pozostałe fotki z tej trasy. KLIK

Trasa żółta

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 5

Stargard - Kunowo - Giżynek - Stargard.

Nie miałem dziś specjalnej chęci na jazdę rowerem ale aby jednak się choć trochę ruszyć wybrałem sobie najkrótszą z opisywanych tras czyli trasę żółtą. Jak dla mnie jest to trochę kontrowersyjna trasa, bo jak można wyznaczać i opisywać trasę rowerową przez teren na którym nie wolno przebywać. Ale od początku.

Tak jak opis przewidywał zacząłem trasę na Placu Słonecznym.

Początek trasy. Pomnik poległych żołnierzy 9 Pułku Piechoty 3 Dywizji I Armii Wojska Polskiego, pl. Słoneczny © Trendix

Pojechałem Aleją Żołnierza mijając po prawej stronie Zakład Karny.

Więzienie w Stargardzie. w czasach II wojny Stalag II D © Trendix

W czasie II wojny światowej na tym terenie było obóz jeniecki Stalag IID.

Dalej gdy skończył się asfalt trzeba ujechać ok. 400 a nie 100 m jak pisał autor opisu trasy i przed przed ogrodzonym terenem wojskowym skręcamy w lewo w skos.

Koniec asfaltu, dalej droga gruntowa, na wprost obiekt wojskowy © Trendix

I tu zaczynają się kontrowersje, bo jak można wyznaczać trasę rowerową przez teren na którym nie wolno się poruszać. Ale cóż pojechałem tak jak opisano trasę.

Tablica ostrzegawcza na terenie poligonu © Trendix

Kolejna tablica ostrzegawcza © Trendix

Po minięciu lasu powinniśmy kierować się na wieżę kościoła w Kunowie. Niestety teren się zmienił, wyrosły samosiejki i wieży kościoła nie widać :) więc kieruję się na wyczucie :) .

Droga przez poligon © Trendix

Tak jak opis trasy przewidywał po prawej stronie widać zabudowania Lipnika.

Po prawej stronie widać zabudowania wsi Lipnik © Trendix

Trafiam w końcu na ścieżkę z opisu i jadę dalej.

Ścieżka wijąca się wśród pól i łąk © Trendix

Wokół widać nielegalne wysypiska śmieci, też już chyba zapomniane.

Dzikie wysypiska śmieci © Trendix

Ścieżką dojeżdżamy do drogi gruntowej. Też ścieżki tylko dwupasmowej :D :D.

Droga gruntowa do Kunowa © Trendix

I tu dojeżdżamy do wiaduktu nad obwodnicą, której w czasie robienia opisu trasy jeszcze nie było :). Po przejechaniu wiaduktu dalej droga gruntową a potem brukowaną do Kunowa.

Wiadukt nad obwodnicą © Trendix

Droga brukowana przed Kunowem © Trendix

Konik w Kunowie © Trendix

Po wjechaniu do wsi jadę pod opisany kościół.

Późnogotycki kościół pw. MP Królowej Polski w Kunowie © Trendix

Zbudowany został z kamienia polnego i cegły w XV wieku © Trendix

Wewnątrz świątyni znajdują się cenne przedmioty barokowe © Trendix

Wieża została dostawiona w 1582 roku © Trendix

Wieża kościoła w Kunowie © Trendix

Drzwi wejściowe do kościoła © Trendix

Cmentarz przy kościele w Kunowie © Trendix

Następnie pojeździłem trochę po wsi w poszukiwaniu opisanych budynków ale chyba nie wszystkie już istnieją.

Zabudowania dworskie © Trendix

Szachulcowy budynek w Kunowie © Trendix

Jeden ze starych budynków w Kunowie © Trendix

Po objechaniu wsi wróciłem na drogę którą tu przyjechałem tylko teraz odbiłem z niej w prawo.

Żwirowo - piaszczysta droga z Kunowa © Trendix

Zaczęło pogrzmiewać i zbierały się nade mną czarne chmury.

Zbierały się nade mną czarne chmury © Trendix

Po lewej stronie widziałem wiadukt który pokonałem w drodze do Kunowa.

Z lewej strony wiadukt nad drogą nr 10 © Trendix

I tu znowu trzeba było zmienić trasę. Droga podana w opisie dochodziła do siatki ogrodzeniowej przy obwodnicy i trzeba jechać wzdłuż niej aby dotrzeć do przejazdu nad obwodnicą w Golczewie.

Asfalcik wzdłuż obwodnicy © Trendix

Po przejechaniu nad obwodnicą Stargardu już prosto do Giżynka.

Droga z płyt jumbo z Golczewa do Giżynka © Trendix

Tym razem już tylko obok terenu wojskowego :).

Tym razem terenu wojskowego nie przekroczyłem :) © Trendix

Tak jak w opisie obok nowego cmentarza. I tu się okazało że te czarne chmury mnie nie dopadły ale Stargardowi trochę deszczu przyniosły :)

Droga przez Giżynek, po prawej nowy cmentarz © Trendix

I tu ostatnia uwaga do autora opisu trasy :) Jeśli wspomina się o pałacu to trzeba powiedzieć że trzeba skręcić właśnie w prawo na Kluczewo aby go zobaczyć a nie kazać jechać prosto :)
Pałac w Giżynku, gdybym w internecie nie poczytał nigdy bym sie nie domyślił że to pałac.

Pałac w Giżynku © Trendix

Po zrobieniu fotki wróciłem do drogi wskazanej w opisie i pojechałem ul. Spokojną wzdłuż starego cmentarza.

Ul. Spokojna w Stargardzie © Trendix

PO dojechaniu do końca cmentarza skręciłem w lewo w ul. Kościuszki i dotarłem do miejsca startu czyli Placu Słonecznego.

Plac Słoneczny w Stargardzie © Trendix

Gryfy na rondzie na Placu słonecznym © Trendix

Nieraz zastanawiałem się co to za gryfy na tym rondzie stoją a tu proszę :) Gryfy na rondzie.

Z Placu prosto do domu bo znowu zaczynał kropić deszcz, który rozpadał się juz po moim powrocie.

Reszta zdjęć: KLIK

W starym młynie w Poczerninie

Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 8

Stargard - Żarowo - Lubowo - Rogowo - Poczernin - Sowno - Grzędzice - Stargard

Na forum OPEN Stargard znalazłem krótką informację i kilka zdjęć starego młyna wodnego w Poczerninie, postanowiłem więc sam go zobaczyć.
Ruszyłem DDR-ką do Żarowa dalej drogą do Lubowa i Rogowa bez zatrzymywania się gdyż niedawno tu fociłem :D. Z Rogowa pojechałem na Poczernin i tu daleko od drogi nad Iną zobaczyłem wiatę, chyba jako przystanek dla kajakarzy, więc do niej podjechałem.

Między Rogowem a Poczerninem nad Iną, chyba przystanek dla kajakarzy © Trendix

Ina między Rogowem a Poczerninem © Trendix

Przy kajakarskim przystanku nad Iną © Trendix

Po chwili przerwy ruszyłem dalej do Poczernina. Zatrzymałem się przy kościele.

Kościół parafialny pw. św. Michała Archanioła w Poczerninie © Trendix

Kościół w Poczerninie zbudowany w XV wieku z głazów narzutowych, © Trendix

Kościół w Poczerninie z wieżą zakończoną drewnianym hełmem z 1850 roku © Trendix

Kościół w Poczerninie © Trendix

Zgodnie z opisem dojazdu do młyna trzeba przejechać całą wieś i wjechać na drogę polną. Po drodze boćki w gnieździe.

Bocianie gniazdo w Poczerninie © Trendix

Właściciele gniazda w Poczerninie © Trendix

Po ujechani 400-500 m należy skręcić w lewo, z drogi widać już zabudowania, choć młyna nie bardzo.

Ośrodek Odnowy Życia Duchowego w Poczerninie © Trendix

Nie wiedziałem jak się zachować bo młyn stoi między tymi budynkami powyżej a to tak jakby komuś na podwórko wchodzić. Podjechałem jednak do młyna, postawiłem rower, i wyjąłem aparat. Wtedy z jednego domku wyszła do mnie Pani ubrana na czarno prawie jak zakonnica lecz bez nakrycia głowy, przywitała się ze mną i od niej usłyszałem że jest właśnie jakiś ośrodek odnowy duchowej, który ma wielkie plany ale mało pieniędzy, choć ilość zgromadzonej tam cegły wystarcza już na wielki dom. Teren tego ośrodka ma 10 ha. Zaprosiła mnie na mszę otwartą w dniu 19 maja o godzinie 11.00 :). Dopiero w domu poszperałem po internecie i dowiedziałem się że wyganiają tam diabła.
Artykuł 1
Artykuł 2
Artykuł 3
Artykuł 4

Ale przyjechałem obejrzeć młyn więc się do tego zabrałem. Budynek młyna ledwo stoi, są ślady że ktoś próbuje coś łatać byle się to tylko nie zawaliło. Jak się od tej Pani dowiedziałem nie jest on w rejestrze zabytków więc nie wiem jaki będzie jego los. Ale obszedłem i obfociłem cały młyn dookoła.

Stary młyn w Poczerninie © Trendix

Woda przepływa z górnego do dolnego stawu © Trendix

Koło młyńskie © Trendix

Zrujnowany młyn w Poczerninie © Trendix

Górny staw przy młynie © Trendix

Młyn w Poczerninie © Trendix

Widok na koło młyńskie © Trendix

Zbliżenie na koło młyńskie © Trendix

Stary młyn wodny w Poczerninie © Trendix

Gdy już wszystko zobaczyłem ruszyłem dalej polną drogą do chociwelki. Po dojechaniu do niej skręciłem w lewo na Szczecin.

Na Chociwelce © Trendix

Ruch na Chociwelce nie nastraja do jazdy. Ale zaraz skręcałem z chociwelki na Stargard i pojechałem do Sowna.

Most na Inie przed Sownem © Trendix

Ina koło Sowna © Trendix

Cały czas kierując się na Stargard dotarłem do kościoła.

Kościół św. Marii Magdaleny w Sownie © Trendix

Neogotycki kościół filialny w miejscowości Sowno © Trendix

Kościół wzniesiono w 1889 w stylu neogotyckim © Trendix

Wykonany został z cegły na rzucie prostokąta © Trendix

Studnia przy kościele w Sownie © Trendix

I nie jest to atrapa na pokaz :D © Trendix

Z Sowna postanowiłem przejechać przez Puszczę Goleniowską do Miedwiecka i dalej Zieleniewa. Więc odbiłem z głównej drogi w kierunku lasu.

Bocianie gniazdo w Sownie © Trendix

Bociany w gnieździe © Trendix

Czy zauważyliście że w każdym gnieździe boćki tak samo wyglądają :D

Jeden z kilku drewnianych domów w Sownie © Trendix

Koniec asfaltu i droga polna do puszczy © Trendix

Po chwili zacząłem żałować tego wyboru :D W niektórych miejscach rower musiałem prowadzić :)

Po wykonaniu kilku takich zygzaków musiałem odcinkami poprowadzić rower :) © Trendix

Kanał na łące © Trendix

Przepust na drodze z Sowna © Trendix

I tak cały czas jadąc do Miedwiecka okazało się że trafiłem do Grzędzic :D

Droga do Grzędzic © Trendix

Przydrożna kapliczka w Grzędzicach © Trendix

Ale na nic się nie oglądając ruszyłem po przejechaniu Grzędzic znana już drogą polną do Stargardu.

Mlecz czyli mniszek zdobi okolice (ul. Południowa Stargard) © Trendix

I tak to młyna szukałem a gdzie diabła wyganiają się dowiedziałem :)

Więcej zdjęć tu: KLIK

Trasa niebieska z małymi plusami :)

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 06.05.2013 | Komentarze 7

Stargard - Lubowo - Rogowo - Żarowo - Grzędzice - Stargard

Nim zacznę napiszę: "siwy wsiadaj na rower i jedź po zakupy bo zostałeś z tyłu" :D :D

Na dzień dzisiejszy wybrałem od przejechania trasę niebieską.

Zgodnie z opisem tej trasy rozpocząłem przejazd na Placu Wolności skąd skierowałem się w ulicę Wojska Polskiego.

Początek trasy. Plac Wolności w Stargardzie © Trendix

Dalej Reymonta i dotarłem do pierwszego punktu wycieczki czyli Międzynarodowego Cmentarza Wojennego.

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie. Pomnik żołnierzy rosyjskich © Trendix

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie. Pomnik żołnierzy francuskich © Trendix

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie. Pomnik włoskich jeńców © Trendix

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie © Trendix

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie. mauzoleum przeniesione z Placu Wolności © Trendix

Międzynarodowy Cmentarz Wojenny w Stargardzie. Pomnik w hołdzie żołnierzom polskim i sowieckim © Trendix

Gdy już obszedłem cały cmentarz ruszyłem dalej drogą polną do Lubowa

Kończy się ul. Reymonta dalej polna do Lubowa © Trendix

ale po dojechaniu do lasu zobaczyłem taki znak i musiałem zmodyfikować trasę :D

A oto powód rozszerzenia opisywanej trasy :) © Trendix

Najpierw udałem się w lewo do uroczyska żab. było je wszędzie słychać ale gdy się zbliżałem do brzegu wskakiwały do wody i chowały pod roślinkami, musiałem czekać aż wyjrzą załapać powietrza :D.

Nie miałem pojęcia o istnieniu takiego czegoś :) © Trendix

Żabie uroczysko w Stargardzie © Trendix

Żabie uroczysko © Trendix

Mieszkaniec tego uroczyska © Trendix

Żaba na żabim uroczysku :) © Trendix

Pochodziłem trochę dookoła i udałem się na drugą stronę na polanę biwakową. A tu ciekawostka - osłonięte rurą źródełko.

Polana biwakowa © Trendix

Bieżąca źródlana woda na polu biwakowym © Trendix

Ina spokojnie i wąsko tu płynie © Trendix

W oddali spacerował sobie żuraw a może i czapla, nie znam się na ptakach :D

Jakiś ptak na polu :D :D © Trendix

Wróciłem spowrotem na trasę niebieską i udałem się w kierunku Lubowa.

Droga polna do Lubowa © Trendix

Po dojechaniu do skrzyżowania z drogą asfaltową skręcamy w prawo © Trendix

W Lubowie zatrzymałem się przy kościele pw. Świętej rodziny. Został wzniesiony z ciosów granitowych oraz cegieł w 1912 roku, w miejscu wcześniejszego ryglowego kościoła. Ze starej świątyni pozostała osiemnastowieczna wieża przylegająca do kościoła. Niestety wieża ta jest w opłakanym stanie.

Kościół pw. Świętej Rodziny w Lubowie © Trendix

Kościół w Lubowie © Trendix

Za drzewami wieża kościoła w Lubowie © Trendix

Po obejrzeniu kościoła ruszyłem drogą do Rogowa mijając po drodze nasyp i tory dawnej kolejki wąskotorowej.

Tory kolejki wąskotorowej za Lubowem © Trendix

Droga do Rogowa © Trendix

W Rogowie nie znalazłem jednak opisywanego dworu i parku. Ale za to znalazłem pomnik przyrody.

Zabytek przyrody w Rogowie, dąb o obwodzie 620 cm © Trendix

Ruszyłem dalej, za przystankiem skręciłem w lewo i dotarłem do znanego mi już z wcześniejszych wyjazdów mostku po pokonaniu którego ruszyłem przez łąkę ścieżką opisaną w trasie.

Drewniany mostek nad Iną w Rogowie © Trendix

W Rogowie nad Iną © Trendix

Polna ścieżka przez dolinę rzeczną © Trendix

Dotarłem do drogi polnej i w lewo skręciłem do Żarowa.

Po dojechaniu do drogi polnej skręcamy w lewo © Trendix

Piaszczysta droga przez tzw. Lasek Królewski © Trendix

W Żarowie podjechałem pod kościół który obfociłem włącznie z właścicielem mieszkania na tym kościele :)

Neoromański granitowy kościół z XIX wieku w Żarowie © Trendix

Dawna świątynia protestancka, obecnie katolicka pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa © Trendix

Kościół w Żarowie © Trendix

Sublokator na kościele w Żarowie © Trendix

Sublokator kościoła w Żarowie © Trendix

Następnie zgodnie z opisem trasy ruszyłem do Grzędzic przez które tylko przejechałem nie zatrzymując się z tego względu że na poprzedniej trasie byłem tu dłużej.

Potem już prosto do Lipnika i na miejsce zakończenia trasy czyli Dworzec PKS w Stargardzie.

Dawny dworzec PKS w Stargardzie © Trendix

Niewiele mu juz do upadku brakuje © Trendix

Miałem tu 26 km na liczniku. Więcej niż w opisie trasy bo trochę pokrążyłem po żabim uroczysku i polanie biwakowej oraz musiałem podjechać z domu na Plac Wolności czyli miejsce startu trasy.

Pogoda była super więc postanowiłem zrobić kolejny plus do trasy czyli klika zabytków Stargardu, których nie ująłem poprzednio :)
Najpierw pojechałem na ul. Nadbrzeżną gdzie znajduję się Kościół Polsko - Katolicki.

Kościół Polskokatolicki w Stargardzie © Trendix

Kościół Przemienienia Pańskiego © Trendix

Kościół przy ul. Nadbrzeżnej © Trendix

Dalej po przejechaniu mostem nad Iną

Most po którym przekroczyłem Inę do kolejnego punktu wycieczki © Trendix

pojechałem na rozwidlenie dróg Chociwel - Maszewo gdzie postawiony jest Krzyż Pokutny.

Krzyż pokutny w Stargardzie © Trendix

Awers krzyża pokutnego © Trendix

Rewers krzyża pokutnego © Trendix

Z tego miejsca ruszyłem spowrotem do miasta zatrzymując się na chwilę przy Młynie

Kiedyś młyn teraz Hotel Mały Młyn © Trendix

Hotel "Mały Młyn" © Trendix

Hotel Mały Młyn © Trendix

i dotarłem na ulicę Ochronną gdzie znajduje się Pałac Panorama.

Pałac Panorama od frontu © Trendix

Tabliczka na pałacu © Trendix

Widok na Pałac Panorama © Trendix

Prywatna własność Pałac Panorama © Trendix

Pałac Panorama odkupiony od LOK przez prywatnych właścicieli © Trendix

Rzuciłem okiem na Park Linowy

Park linowy w Stargardzie © Trendix

i przekraczając znowu Inę

Mostek przez Inę na przeciwko ul. Ochronnej © Trendix

pojechałem do Arsenału na ul. Basztowej.

Arsenał w Stargardzie © Trendix

Obenie archiwum państwowe © Trendix

i dalej na ulicę Strażniczą do Baszty Jeńców.

Mury obronne przy Baszcie Jeńców © Trendix

Baszta Jeńców © Trendix

Mury obronne za Basztą Jeńców © Trendix

Niezbyt historycznie mury z parkującymi samochodami wyglądają © Trendix

Teraz pozostały mi do objechania okolice rynku. Na pierwszy ogień poszła Plebania Kolegiaty.

Plebania Kolegiaty © Trendix

Następnie obszedłem dookoła Kolegiatę

Kolegiata - widok od strony ul. Kazimierza Wielkiego © Trendix

Kolegiata - widok od strony ratusza © Trendix

Kolegiata NMP © Trendix

Drzwi Kolegiaty NMP © Trendix

Kolegiata - widok od strony ul. Krzywoustego © Trendix

Zajrzałem na rynek i uwieczniłem Ratusz

Ratusz - widok od strony ul. Kramarskiej © Trendix

Ratusz - widok z rynku © Trendix

i Odwach

Odwach © Trendix

Potem podjechałem do starej gotyckiej kamienicy.

Dom Protzena © Trendix

Z rynku podjechałem w okolice Parku Chrobrego by uwiecznić Willę Karowów w Stargardzie, zbudowaną w 1929. Willa została zaprojektowana przez właściciela pobliskiego Wielkiego Nowego Młyna G. Karowa. Obecnie jest siedzibą Młodzieżowego Domu Kultury.

Willa Karowów w Stargardzie zbudowana w 1929, na skraju parku Chrobrego, © Trendix

W drodze powrotnej do domu postanowiłem zahaczyć jeszcze o starą synagogę.

W tym budynku mieściła się Stara Synagoga © Trendix

Na tym skończyła się moja dzisiejsza wycieczka i wróciłem na późny obiad do domu :)

Wszystkie fotki z wycieczki znajdą się tu: KLIK

Noc 3 z OPEN STARGARD

Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 3

Stargard - Lipnik - Grzędzice - Żarowo - Lubowo - Klepino - Stargard.

Gdy na OPEN Stargard zobaczyłem zaproszenie postanowiłem wziąć w tym udział.



Na zbiórkę pod Biedronką stawiło się ponad 20 osób.

na parkingu przed Biedronką © Trendix

na wycieczkę zebrało sie ponad 20 osób © Trendix

O wyznaczonej godzinie ruszyliśmy DDR-ką w kierunku Lipnika. Na trasie artyści malowali nasze obrazy :D :D

Tunia dzieki że tak szybko nas namalowałaś :D © Trendix

artystyczna wizja naszego przejazdu :D © Trendix

W drodze minęły nas 2-3 samochody, pogoda wspaniała, widoki nocnego Stargardu również, czego więcej chcieć :)

Po dojechani do Klępina krótka przerwa.

na postoju w Klępinie © Trendix

już w Klępinie czekamy na tych co z tyłu zostali © Trendix

Z Klepina już betonką do Stargardu. Pożegnanie z grupą pod Agromą i już prosto do domu.

Troszkę więcej fotek tu: KLIK

Tym razem trasą czerwoną z małym plusem.

Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 10

Stargard - Lipnik - Zieleniewo - Miedwiecko - Grzędzice - Stargard.

Tak jak w dniu wczorajszym trasę dzisiejszą wziąłem z tej strony: trasa czerwona.
Nie pojechałem jednak do dworca PKS którego praktycznie już nie ma ale do głazu na 15 południku. Muszę się przyznać że do tej pory nie wiedziałem że został on postawiony przez Niemców w okresie międzywojennym.

Obelisk 15 Południk, Prawdopodobnie powstał z inicjatywy niemieckich mieszkańców Stargardu w czasach międzywojennych © Trendix

Dalej zgodnie z opisem trasy ruszyłem DDR-ką do Lipnika. I tu się nie zgodzę z autorem opisu trasy bo nie widać ze skrzyżowania dróg w Lipniku tafli jeziora Miedwie. Poza tym szczegółem reszta się zgadza :)

stąd tafli Miedwia nie widać jak autor opisu trasy twierdził :) © Trendix

Dalej DDR-ką dojechałem do Zieleniewa i podjechałem nad brzeg Miedwia.

Widok na Miedwie © Trendix

nawet psiak ochłody w Miedwiu szukał © Trendix

Widok na Miedwie © Trendix

altanka nad Miedwiem © Trendix

Następnie promenadą dojechałem do Restauracji Weranda i przez jej parking na DDR-kę.

restauracja Weranda w Morzyczynie stale się rozwija © Trendix

Dalej zgodnie z opisem trzeba było za posterunkiem Policji skręcić w ul. Popiełuszki ale albo przenieśli posterunek albo ulicę bo znaleźć nie mogłem :D.
Pokręciłem się więc trochę po Morzyczynie :)

Od 1868 roku w Morzyczynie istniał kościół – zniszczony w 1945 roku. Nowa świątynia pw. św. Dominika Savio została zbudowana w 1989 roku. © Trendix

kościół w Morzyczynie © Trendix

W końcu znalazłem ul. Popiełuszki, tam gdzie drogowskaz wskazuje Miedwiecko :) i pojechałem dalej.

uliczkami Zieleniewa czy też Morzyczyna bo ciężko tu się połapać :) © Trendix

a górą droga nr 10 przebiega © Trendix

Po przejechaniu pod 10 ruszyłem do Miedwiecka.

droga do Miedwiecka © Trendix

urocza brzoza przy drodze © Trendix

Po przejechaniu 2 km znalazłem się na Przystanku kolejowym w Miedwiecku.

Przystanek kolejowy w Miedwiecku © Trendix

w Miedwiecku na torach :) © Trendix

Po opuszczeniu Miedwiecka jak trasa przewiduje skierowałem się do Puszczy Goleniowskiej. Nie było daleko :)

droga do Puszczy Goleniowskiej © Trendix

kolejne urocze rozłorzyste drzewo © Trendix

Na skraju lasu, tablica informacyjna :)

o szlakach rowerowych informacji nie ma ale o konnych tak :) © Trendix

mój rowerek na tle lasu © Trendix

to ja w Puszczy Goleniowskiej © Trendix

Na skrzyżowaniu dróg leśnych zgodnie z wskazówkami skręciłem w prawo do Grzędzic niebieskim szlakiem.

kierujemy się na skrzyżowaniu niebieskim szlakiem © Trendix

jedziemy zgodnie z wskazówkami © Trendix

przydrożne widoki © Trendix

droga do Grzędzic niebieskim szlakiem © Trendix

ktoś tu chyba wycinkę drzewa chciał na bobry zrzucić © Trendix

w tym miejscy niebieski szlak biegnie w prawo my prosto jedziemy © Trendix

Autor opisu trasy wspominał o piasku utrudniającym jazdę, rzeczywiście momentami jest piaszczysto ale jak ja dałem radę na swoich wąskich oponach to inni na szerszych nawet tego piasku nie zauważą :)

Autor opisu trasy napisał "Opuszczamy linię lasu i dojeżdżamy do skrzyżowania z drogą brukową." ale nie tak zupełnie bo na początku jest to droga polna która przechodzi w brukowaną znacznie dalej :)

brukowana droga prowadzi nas do Grzędzic © Trendix

Przy wjeździe do Grzędzic osiedle nowo pobudowanych domów. Po prawej stronie zabudowania gospodarcze byłego PGR. Jedziemy prosto do centrum wsi, którym jest staw wokół którego rozłożone są Grzędzice.

po drugiej stronie stawu gotycki kościół w Grzędzicach © Trendix

łódka na stawie w Grzędzicach © Trendix

Grzędzice wokół dużego stawu leżą © Trendix

nad stawem w Grzędzicach © Trendix

Objeżdżając staw docieramy do kościoła.

gotycki kościół w Grzędzicach © Trendix

kościół św. Piotra i Pawła w Grzędzicach © Trendix

Gotycki kościół z XV w Grzędzicach z kamienia polnego i cegły z wieżą na planie kwadratu. W 1912 odkryto freski z XV © Trendix

tablica pamiatkowa przy kościele w Grzędzicach © Trendix

tabliczka informacyjna na kościele w Grzędzicach © Trendix

Ruszam dalej asfaltem w kierunku Żarowa i na łuku drogi zjeżdżam na drogę polną prowadzącą do Stargardu.

Widok na Stargard od strony Grzędzic © Trendix

ulicą Południową wjeżdżamy do Stargardu © Trendix

takie rodzynki na ul. Południowej zobaczyłem © Trendix

Dalej zgodnie z opisem trasy dojechałem do Osiedla Kopernika.

koniec trasy na Os. Kopernika © Trendix

Tu kończy się czerwona trasa. Na liczniku miałem 24 km, pogoda super więc postanowiłem pokręcić się trochę po Stargardzie aby dorobić ten plus :) Na początek skierowałem się do portu :) Może śmiesznie brzmi port w Stargardzie ale: Port nad Iną.

Port w Stargardzie i w tle widoczna Brama Młyńska © Trendix

Baszta Białogłówka © Trendix

fragment murów przy Bramie Młyńskiej © Trendix

Brama Młyńska zwana też Wodną © Trendix

Brama Młyńska © Trendix

Spichlerz został zbudowany w Stargardzie w 1685 roku z cegły nad Młynówką © Trendix

Następnie po przejściu na druga stronę ulicy wspiąłem się z rowerem po schodach na wał w Parku Chrobrego i ruszyłem powoli aleją spacerową. Przyznam się że jeszcze tu nawet piechotą nie szedłem :D

schody na wał w Praku Chrobrego © Trendix

widok z wału na skatepark © Trendix

alejka spacerowa na wale w Praku Chrobrego © Trendix

Amfiteatr w Stargardzie widziany z wału © Trendix

widok z wału na mury obronne i kościół św. Jana © Trendix

w Parku Chrobrego, w dole Plac Wolności. © Trendix

Po przejechaniu nad ulicą Bolesława Chrobrego pojechałem dalej wałem czyli Aleją Słowiczą do drugiej części Parku Chrobrego.

kościół pw. św. Jana. Powstał w I połowie XV wieku © Trendix

alejka w Parku Chrobrego © Trendix

kościół pw. św. Ducha © Trendix

Gdy dotarłem do końca alei ruszyłem spowrotem dołem wzdłuż murów.

Brama Pyrzycka od strony parku © Trendix

Mury obronne i Brama Pyrzycka © Trendix

Dom Rohledera (lub Rohlederów, zwany także Domem Kletzinów, lub Kletzana) obecnie Ksiąznica Stargardzka © Trendix

Basteja przy Baszcie Tkaczy i mury obronne © Trendix

Baszta Tkaczy © Trendix

Baszta Morze Czerwone od strony parku © Trendix

Baszta Morze Czerwone © Trendix

Dotarłem do ul Chrobrego którą poprzednio górą pokonałem i skierowałem się do Placu Wolności. Po drodze mijając cerkiew prawosławną.

Brama Świętojańska zwana także Szczecińską, położona przy ul. Św. Jana Chrzciciela w Stargardzie. © Trendix

cerkiew prawosławna w Stargardzie © Trendix

świeżo odremontowana cerkiew © Trendix

Cerkiew Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Stargardzie © Trendix

pomnik Jana Pawła II © Trendix

Plac Wolności _ Kolumna Zwycięstwa © Trendix

Od Placu Wolności skierowałem się w ul. Czarnieckiego do zabytkowej wieży ciśnień.

Wieża ciśnień zbudowana została w latach 1896-1897. Stoi w Parku Bolesława Chrobrego © Trendix

Tu poczułem głód więc czym prędzej do domu się skierowałem. Przeszedłem na druga stronę ulicy i przez Park 3 Maja do ul. Księcia Barnima I i dalej do 11 listopada. Tu jeszcze zrobiłem kilka fotek i prosto do domu ruszyłem.

kolejowa wieża ciśnień, obecnie Pub Wieża © Trendix

"czerwone koszary" Kompleks trzech budynków wzniesiony został w latach 1881-1884 z przeznaczeniem dla 9 Kołobrzeskiego Pułku Grenadierów Hrabiego Gneisenau © Trendix

Jak komuś jeszcze mało zdjęć to reszta tutaj: KLIK

Prawie brązowym szlakiem.

Czwartek, 2 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 7

Stargard - Strachocin - Bębnikąt - Ulikowo - Pęzino - Trzebiatów - Sułkowo - Święte - Strachocin - Stargard.

Szukając w necie inspiracji do wyjazdów znalazłem opisy tras rowerowych w okolicach Stargardu. Spośród proponowanych tam tras wybrałem brązową gdyż zawierała hasło Dolina Krąpieli. Chciałem tam powtórnie zawitać gdyż pierwszy raz byłem tam na wycieczce organizowanej przez Tomka i Monikę z OPEN STARGARD. Już nieraz przejeżdżałem potem przez Ulikowo ale nie mogłem jakoś znaleźć tej drogi do Doliny Krąpieli gdzie wtedy byliśmy. Ale od początku :)
Opis trasy znalazłem tu: Trasy rowerowe - brązowa.

Więc tak jak opis się zaczynał dojechał do miejsca rozpoczęcia trasy:

parking przy szkole Podstawowej Nr 5 - miejsce rozpoczęcia trasy © Trendix

i dalej przez Bramę Młyńską (aktualnie w remoncie) na trasę opisaną w necie.

Brama Wałowa przez którą opuszczamy starówkę Stargardu © Trendix

Po drodze natknąłem się na obiekt hydrotechniczny który obfotografowałem tylko dlatego że w jakiejś relacji przeczytałem jak to Niemcy dbają o takie obiekty w przeciwieństwie do Polaków. Jak widać nie od nacji to zależy ale od ludzi :)

obiekt hydrotechniczny na Inie © Trendix

jak widać nie tylko Niemcy o takie obiekty dbają © Trendix

Dalej ruszyłem tak jak przeczytałem w opisie trasy i na rozwidleniu dróg skręciłem na Strachocin.

w lewo przed mostem do Strachocina © Trendix

W Strachocinie najciekawszym obiektem jest kościół. Więcej o nim możecie przeczytać tutaj: Tygodnik lub ZP

kościół pw. św. siostry Faustyny Kowalskiej w Strachocinie © Trendix

płyta nagrobna przy kościele w Strachocinie © Trendix

bocian w gnieździe przy kościele w Strachocinie © Trendix

Tak jak opis trasy mówił, skierowałem się drogą na Przysiółek Bębnikąt.

droga do przysiółka Bębnikąt © Trendix

panorama Stargardu z wzgórz za Strachocinem © Trendix

Przysiółek Bębnikąt © Trendix

Za Przysiółkiem dojeżdża się do rzeki Krąpiel i mostu na niej. Jest tu tez stopień wodny wiec rzeka ma tu wzburzoną wodę.

most na Krapieli za Bebnikątem © Trendix

rzeka Krąpiel za Bębnikątem © Trendix

Po krótkim pobycie przy rzece tak jak było w opisie cofnąłem się i skierowałem pod górkę w kierunku Ulikowa. Droga biegnie między polami. Po dojechaniu do Ulikowa skierowałem się w kierunku Pęzina. Prawie na końcu wsi po lewej stronie minąłem wiadukt kolejowy i zaraz za wsią skręciłem w prawo w polna drogę aby dojechać do Doliny Krąpieli.

wiadukt kolejowy w Ulikowie © Trendix

droga do Doliny Krąpieli © Trendix

Droga skręca w lewo i potem biegnie już właściwie skrajem pola ale spokojnie można rowerem przejechać. Dotarłem do miejsca gdzie z OPENEM mieliśmy ognisko więc już wiedziałem że jestem we właściwym miejscu.

miejsce piknikowe nad Krąpielą © Trendix

Potem udałem się wzdłuż Doliny robiąc co chwilę zdjęcia, tak daleko jak dało radę jechać rowerem. Miejscami Krąpiel w tym miejscu wygląda jak górska rzeka.

kolorowo nad Krąpielą © Trendix

w Dolinie Krąpieli © Trendix

Krąpiel juz nie tak spokojna © Trendix

Krąpiel bystro w Dolinie płynie :) © Trendix

jak górski potok © Trendix

kamienie w Krąpieli © Trendix

Bergamont na skarpie © Trendix

moja niewyraźna osoba nad Krąpielą © Trendix

Ja trochę niewyraźny ale aparat oparł się obiektywem na torbie na kierownicy i nie dał rady wykonać obroty by złapać ostrość :)

Bergamont nad Krąpielą © Trendix

Gdy już zobaczyłem co chciałem i sobie trochę tam posiedziałem, wróciłem do drogi asfaltowej i skierowałem się do Pęzina.

droga do Pęzina © Trendix

W Pęzinie zatrzymałem się najpierw przy kościele.

Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Pęzinie © Trendix

kościół w Pęzinie przebudowany w XX w., posiada ozdobny szczyt oraz renesansowe epitafia. © Trendix

przy kościele w Pęzinie © Trendix

A potem podjechałem do zamku. Zamek jest w rekach prywatnych więc wejście tylko za zgodą właścicieli. Obfociłem go więc z drogi nie wchodząc na teren obiektu.

zamek w Pęzinie © Trendix

Zamek w Pęzinie powstał na przełomie XIV i XV w. © Trendix

rzeka Krąpiel w Pęzinie © Trendix

brama wjazdowa do zamku © Trendix

obiekty przyzamkowe w Pęzinie © Trendix

Gdy już sobie popatrzyłem ruszyłem dalej tak jak wskazywał opis trasy w kierunku Trzebiatowa. W tej miejscowości zrobiłem również kilka zdjęć kościoła i remontowanego aktualnie pałacu.

XV-wieczny kościół z kamieni narzutowych i częściowo z cegły w Trzebiatowie © Trendix

dwukondycyjny, bezstylowy pałac murowany z 1855 roku w Trzebiatowie © Trendix

Z Trzebiatowa ruszyłem do Krąpiela ale gdy pomyślałem że z Krąpiela trasa biegnie drogą nr 10 postanowiłem ją trochę zmodyfikować.

Drogą betonową między wiatrakami pojechałem w stronę drogi Tychowo - Sułkowo.

wiatrowe elektrownie koło Krąpiela © Trendix

wiatrak koło Krąpiela © Trendix

Gdy w oddali zobaczyłem dziesiątkę zmodyfikowałem dalej trasę :) i skręciłem w prawo w polną drogę :)

w oddali DK nr 10 widoczna © Trendix

na skróty do Stargardu © Trendix

Droga skończyła mi się jednak po dojechaniu do Krąpieli.

na Krąpieli droga się skończyła © Trendix

Cofnąłem się więc trochę i drogą przez pola ruszyłem w kierunku niechcianej 10.

zawsze jakaś droga się znajdzie © Trendix

Droga ta doprowadziła mnie do Świętego. Więc moje skróty zdały egzamin :D

ta droga do Świętego doprowadziła :) © Trendix

Tu obfociłem kościół

kościół w Świętem pw. św. Antoniego z Padwy, który został wzniesiony w XV przez joannitów. © Trendix

kościół w Świętem © Trendix

i ruszyłem do Stargardu na miejsce zakończenia opisywanej trasy czyli pod ratusz.

Stargardzki ratusz © Trendix

fontanna na Stargardzkiej starówce © Trendix

gołąb na Stargardzkiej starówce © Trendix

Nie chcąc przeszkadzać PiSowi który coś tam na trzeciego szykował udałem się do domu.


Wszystkie zdjęcia z wycieczki na facebooku lub na googlach. :)

A celem był most

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 7

Stargard - Żarowo - Lubowo - Klępino - Stargard - Lipnik - Zieleniewo - Morzyczyn - Zieleniewo - Lipnik - Stargard.

Kiedyś w necie zobaczyłem wzmiankę o tym moście i postanowiłem go zobaczyć :) Pogoda dziś dopisała więc pojechałem DDRką do Żarowa a dalej na Lubowo. Most ten znajduje się na Inie między Żarowem a Lubowem na szlaku kolei wąskotorowej. Most jak i szlak kolejowy już nie są używane ale sam most trzyma się jeszcze solidnie mimo że zbudowany został w 1895 roku.

cel mojej wycieczki _ most kolejowy nad Iną. Zbudowany w 1895 r. © Trendix

torami do mostu nad Iną © Trendix

czyje to dzieło ???? © Trendix

żelazny most nad Iną © Trendix

Oczywiście trochę czasu tam spędziłem i most z każdej strony obfociłem :)

most kolejowy nad Iną _ Żarowo © Trendix

Czy ktoś wie do czego ta rura ze studzienkami?? takie samo urządzenie pokaże później koło kolejnego mostu.

most widziany od spodu © Trendix

most nad Iną _ między Żarowem a Lubowem © Trendix

most żelazny nad Iną © Trendix

Zrobiłem kilka zdjęć natury z mostu widzianej.

baki koło mostu kwiatki zapylają © Trendix

W planie miałem pokonanie mostu i pojechanie dalej wzdłuż torów ale dość duży rozstaw podkładów kolejowych jak na moje krótkie nóżki trochę mnie wystraszył więc tylko uwieczniłem siebie i rower na moście i wróciłem do drogi.

na moście kolejowym nad Iną © Trendix

żelazny most kolejowy nad Iną © Trendix

Drogą dojechałem do Lubowa i dalej polną drogą ruszyłem w kierunku Klępina. Po drodze zatrzymałem się przy jakiejś bezimiennej rzeczce (przynajmniej na mapie nazwy nie znalazłem).

czy ktoś wie do czego ta rura ?? © Trendix

A to właśnie takie samo urządzenie jak przy tym moście kolejowym.

mostek nad rzeczką między Lubowem a Klępinem © Trendix

rzeczka między Lubowem a Klępinem © Trendix

Z Klepina do Stargardu ruszyłem znaną sobie drogą przez łąki :)

tędy juz kiedyś jechałem :D z Klepina do Stargardu © Trendix

Niestety nie przewidziałem że będę miał zator na drodze :D

przeszkoda na drodze © Trendix

już po pokonaniu przeszkody :) © Trendix

Po dojechaniu do Stargardu stwierdziłem że szkoda takiej ładnej pogody więc postanowiłem zajrzeć jeszcze nad Miedwie. Więc już DDRką ruszyłem do Morzyczyna.

Bergamont znowu nad Miedwiem © Trendix

moja osoba nad Miedwiem :) © Trendix

nad Miedwiem dziś jak latem było © Trendix

trzcina nad Miedwiem © Trendix

tłoczno dziś nad Miedwiem © Trendix

deski już na Miedwiu © Trendix

windsurfing nad Miediwem © Trendix

Gdy już znudziły mi się tłumy nad Miedwiem spokojnie DDRką wróciłem do domu.

często tędy przejeżdżam a zawsze tu inaczej :) © Trendix

Wszystkie fotki z wycieczki tutaj: Google